Wiadomości
Udostępnij:
Jest decyzja ws. toksycznych odpadów k. Ciechanowa. Właściciel nie musi ich wywozić
-
17.11.2023 18:31
-
Aktualizacja: 10:42 18.11.2023
Właściciel składowiska w Woli Wodzyńskiej nie musi wywozić odpadów – tak orzekło Samorządowe Kolegium Odwoławcze, uchylając tym samym decyzję urzędu gminy, która zobowiązywała właściciela posesji do wywiezienia kilkuset beczek. – Nie wiedziałem, co tu będzie składowane – powiedział naszej reporterce właściciel.
W najbliższym czasie beczki z toksycznymi substancjami nie zostaną wywiezione z Woli Wodzyńskiej w powiecie ciechanowskim.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło decyzję urzędy gminy, która zobowiązywała właściciela posesji do wywiezienia kilkuset beczek.
– Uzyskaliśmy decyzję z SKO, która uchyliła naszą decyzję, twierdząc, że organ pierwszej instancji, czyli gmina powinna żądać usunięcia tych odpadów nie od właścicieli nieruchomości, ale od firmy, która rzekomo wynajęła tę halę – mówi Tomasz Tokarski z Urzędu Gminy Ojrzeń.
Gminy nie stać na usunięcie odpadów. Koszty utylizacji takiej ilości odpadów to około 5 mln zł, a gmina nie ma na razie zabezpieczonych środków na takie działania.
Składowisko w Woli Wodzyńskiej odkryto wiosną. Na prywatnej posesji w hali znajduje się ponad 300 beczek z kwasami niebezpiecznymi dla środowiska.
Właściciel posesji opowiedział naszej reporterce Alicji Śmiecińskiej, jak do tego doszło.
– Ktoś przyjechał, zgodziliśmy się na 900 złotych, następnie przyjechali z umową i podpisałem dokumenty na wynajem tych powierzchni. Nie wiedziałem, co tu będą składować. Chciałem po prostu dorobić parę złotych do emerytury – przyznał.
Na Mazowszu znajduje się obecnie ponad 60 składowisk z niebezpiecznymi substancjami.
Czytaj też: Beczki z Duczek i Starego Grabia pod Wołominem zostaną usunięte
Źródło:
Autor:
Alicja Śmiecińska/PA
Kategorie: