Znamy Młodzieżowe Słowo Roku 2024 Wydawnictwa Naukowego PWN [SPRAWDŹ]

  • 10.12.2024 13:08

  • Aktualizacja: 19:39 10.12.2024

SIGMA zostało Młodzieżowym Słowem Roku 2024 – tak zdecydowali internauci w głosowaniu. Na drugim miejscu uplasowało się wyrażenie AZBEST, a na trzecim CZEMÓ. – Wygrały dzisiaj stare słowa, którym młodzi ludzie nadali nowe znaczenie – powiedział prof. Jan Miodek.

Młodzieżowym Słowem Roku 2024 zostało słowo SIGMA.

„Sigma” to określenie osoby odnoszącej sukcesy, pewnej siebie, wybitnej, którą można podziwiać. Sigma jest "samotnym wilkiem" przekonanym o swej nieprzeciętności, ale się z tym nie afiszuje. Ustala zasady, których bezwzględnie przestrzega. Słowo występuje też w połączeniach, np. "skibidi sigma", "sigma rizz", które wzmacniają jego pozytywny wydźwięk.

Jak powiedział podczas gali wręczenia nagród językoznawca prof. Jan Miodek, wygrały neosemantyzmy.

Wygrało coś, z czym jestem oswojony od lat. Trudno, żebym nie używał słowa „sigma”, „azbest” czy żebym nie używał formy pytającej „czemu”. Natomiast jest to cudowne zaskoczenie nowością znaczeń. Wygrały dzisiaj stare słowa, którym młodzi ludzie nadali nowe znaczenie – mówił profesor.

Drugie miejsce na podium zajęło słowo AZBEST.

„Azbest” to nieokreślone semantycznie, ale intencjonalnie humorystyczne nawiązanie do filmów i memów o „wylewaniu azbestu”. „Zalewanie azbestem” może być też aluzją do „patodeweloperki” oferującej niską jakość za duże pieniądze oraz niszczącej środowisko naturalne. „Asbestos” to słowo greckie, które znaczy "nieugaszony", "niepalny". Z kolei "bambik" to pogardliwe bądź pobłażliwe określenie kogoś, kto nic nie wie, jest w czymś słaby, niedoświadczony, niedojrzały, wyśmiewany. Inaczej niezdara, nieudacznik, słabeusz, naiwniak. Pierwotnie był łączony z "nowicjuszem" z gry "Fortnite".

Trzecie miejsce należy do słowa CZEMÓ.

„Czemó” oznacza to samo, co w języku ogólnym "czemu", jest jedynie mocniej podszyte zdziwieniem oraz przypomina wymowę bliską "czemo". Słowo wzięło się z powielanej na TikToku rozmowy dwóch młodych graczy w "Fortnite'a". Jeden z nich mówi drugiemu, że opuszcza grę w duecie, na co drugi reaguje pytaniem: "czemu?", co internauci zinterpretowali jako "czemó".

Dużo głosów oddano również na takie słowa jak "skibidi" (czwarte miejsce) oraz "aura" i "slay". Internauci wskazali także na "brainrot" oraz "delulu". Pierwszą dziesiątkę zamykają "glamur" i "oporowo".

Co ma w sobie sigma?

Przewodnicząca jury plebiscytu Młodzieżowe Słowo Roku prof. Anna Wileczek z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach oraz Obserwatorium Języka i Kultury Młodzieży  przypomniała, że tegoroczny zwycięzca to słowo dobrze znane młodym ludziom.

Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że jest powszechnie znane. Może z małymi wyjątkami, bo na przykład, gdy Robert Lewandowski, podpisując swoje koszulki, został przez młodych fanów nazwany sigmą, to był nieco skonsternowany. Zresztą przywołuję tu naszego piłkarza nie bez powodu. Jest on po prostu GOAT-em, czyli „kimś najlepszym w swojej dziedzinie” – powiedziała.

Wskazała także, że „jeśli zestawimy dwa wyrazy z listy 20 kandydatów do Młodzieżowego Słowa Roku, to można powiedzieć, że i sigma jest GOAT-em – kimś wybitnym, powszechnie szanowanym, pracowitym, błyskotliwym i w dodatku nieafiszującym się ze swoją wielkością. Po prostu kimś!” – wyjaśniła.

Jej zdaniem słowo zdobyło wielką popularność nie tylko dlatego, że „ma dobrą aurę, jest pozytywne, potrafi oddać szacunek i ma interesujące brzmienie (określa osiemnastą literę alfabetu greckiego)”.

Jest także sygnałem młodzieżowej tęsknoty za autorytetem, prawdziwym, niepodważalnym i stałym, opartym na niewzruszonych zasadach i – jak piszą zgłaszający – dążeniu do wyższego celu" - wskazała językoznawczyni. "To nie władcza alpha stała się ideałem, ale właśnie sigma – osoba, u której można podziwiać talent, intelekt – dodała.

Badaczka wyjaśniła, że zwycięskie słowo określa jeden z obszarów młodomowy, który zawsze wiąże się ze słowotwórczym poruszeniem. – Chodzi o dość emocjonalne i ekspresywne określenia człowieka. Młodzież podaje tu slangowe synonimy, np.: kozak, gigachad, gość, król – wskazała. Dodała, że znaczenie zwycięskiego słowa się rozszerza. – Powstał już przymiotnik sigmastyczny i przysłówek sigmastycznie – dodała.

Słowa sygnałami wirali

Prof. Wileczek odniosła się też do pozostałych dwóch słów z podium plebiscytu. – Wyrazy „azbest” i „czemó” odzwierciedlają tendencję do traktowania języka i przestrzeni komunikacyjnej jako potencjału ludycznego – wyjaśniła.

Gra znaczeniem jak w „wylewaniu azbestu” czy formą prozodyczno-ortograficzną jak w „fortnite'owym” „czemó” nie ma przecież celu praktycznego – dodała. Według niej „słowa są tu tylko sygnałami wirali – jednostek hybrydycznych, a w zasadzie „tekstów medialnych”, bez znajomości których nie sposób odczytać potencjału absurdalnego humoru, na którym się zasadzają”.

Prof. Wileczek przyznała, że tegoroczny zwycięzca nie był dla niej zaskoczeniem. – Zdawałam sobie sprawę ze skali popularności tego określenia. We mnie pozostała jednak nutka nostalgii za „aurą”, słowem energetycznym, z ciekawym znaczeniem i giętkim pod względem frazeologicznym. Pamiętamy przecież, że aurę można i mieć, i ją tracić, można zdobywać punkty „do aury” lub szkodzić swojemu wizerunkowi za pomocą punktów ujemnych. Ale aura w tym roku nie miała jeszcze „dobrej aury”. Może w przyszłym? – powiedziała.

Tegorocznego zwycięzcę ogłosili we wtorek podczas finałowej gali w Pałacu Kultury i Nauki Magda Gessler oraz Krzysztof Zalewski.

Młodzieżowe Słowo Roku to plebiscyt organizowany przez Wydawnictwo Naukowe PWN. Jego celem jest wyłonienie najbardziej popularnych wśród młodych ludzi słów, określeń lub wyrażeń.

Jak jednak wyjaśniają organizatorzy, Młodzieżowe Słowo Roku nie musi być nowe, slangowe ani najczęściej używane w danym roku. W ubiegłym roku zwyciężyło słowo „rel”, a Nagrodę Jury otrzymało „oddaje”. 

Czytaj też: Dzieła Jana Matejki w zbiorach Muzeum Jana Kochanowskiego w Czarnolesie [ZOBACZ]

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

Adrian Pieczka/PA

Kategorie: