Wiadomości
Udostępnij:
S. Kaleta w RDC o Funduszu Sprawiedliwości: To pseudoafera wywołana na czas wyborów
-
03.06.2024 09:18
-
Aktualizacja: 07:45 04.06.2024
To pseudoafera wywołana na czas wyborów. Chęć politycznej zemsty - podkreślał w „Poranku RDC” Sebastian Kaleta. Kandydujący do europarlamentu z listy Prawa i Sprawiedliwości, były sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, były przewodniczący Komisji ds. reprywatyzacji nieruchomości warszawskich odniósł się na naszej antenie do sprawy Funduszu Sprawiedliwości. Odpowiadał na pytanie, jak doniesienia o możliwych nadużyciach wpłynął na scenę polityczną i kampanię wyborczą.
Kandydujący do europarlamentu z listy Prawa i Sprawiedliwości, były sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, były przewodniczący Komisji ds. reprywatyzacji nieruchomości warszawskich odniósł się na naszej antenie do sprawy Funduszu Sprawiedliwości. Sebastian Kaleta odpowiadał na pytanie, jak doniesienia o możliwych nadużyciach wpłynął na scenę polityczną i kampanię wyborczą. Według raportu Ministerstwa Sprawiedliwości, poza naborem i konkursem sfinansowano z Funduszu Sprawiedliwości 2 043 dotacje na łączną kwotę prawie 225 milionów złotych. Resort sprawiedliwości wskazuje, że pieniądze trafiały w dużej mierze do okręgów wyborczych, z których kandydowali politycy Solidarnej Polski.
Posłuchaj rozmowy | Sebastian Kaleta | Kandydat PiS do Parlamentu Europejskiego
- To po prostu jest chęć zemsty na naszym środowisku, ale my twardo stąpamy po ziemi w tej sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Na początku rozdmuchiwano, że nie wiadomo co tam jest, jakie tam rzeczy są, a finalnie sprowadza się to do tego, że za czasów Donalda Tuska taki fundusz był bardzo skromny, a w naszych czasach gigantyczne pieniądze, tak, gigantyczne pieniądze, ale trafiły do straży pożarnych na wozy strażackie, do szpitali na sprzęt - tłumaczył w „Poranku RDC”.
Z publikowanych od kilku dni nagrań wynika fundusz mógł wspierać kampanię polityków Suwerennej Polski. Sprawę bada prokuratura.
Pieniądze dla okręgów, z których kandydowała Suwerenna Polska
Według raportu Ministerstwa Sprawiedliwości, poza naborem i konkursem sfinansowano z Funduszu Sprawiedliwości 2 043 dotacje na łączną kwotę prawie 225 milionów złotych.
Wypłaty były możliwe, ponieważ w rozporządzeniu o Funduszu zapisano zasadę, że „w uzasadnionych przypadkach" można było je przyznawać wedle uznania ministra sprawiedliwości. Resort sprawiedliwości wskazuje, że pieniądze trafiały w dużej mierze do okręgów wyborczych, z których kandydowali politycy Solidarnej Polski.
W nagraniu, udostępnionym w niedzielę przez polityka KO Romana Giertycha, b. dyrektor departamentu w Ministerstwie Sprawiedliwości Tomasz Mraz mówi, że byli szefowie resortu sprawiedliwości Marcin Romanowski i Zbigniew Ziobro wskazywali podmioty mające wygrać konkurs na dotacje w ramach Funduszu Sprawiedliwości.
Uchylenie immunitetu byłego wiceministra sprawiedliwości
Śledztwo dotyczące wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości prowadzi Prokuratura Krajowa, która w tej sprawie postawiła zarzuty m.in. byłym urzędnikom Ministerstwa Sprawiedliwości. Zajmowali się oni funduszem, którego głównym celem, w założeniu, jest pomoc ofiarom przestępstw. W związku ze śledztwem w kilkudziesięciu miejscach w kraju ABW wraz z prokuratorami przeprowadziła przeszukania, m.in. w domu b. szefa MS Zbigniewa Ziobry. Prokurator Krajowy Dariusz Korneluk podał wówczas, że trwają analizy pod kątem przygotowania wniosków o uchylenie immunitetu politykom.
We wtorek minister sprawiedliwości Adam Bodnar skierował do marszałka Sejmu Szymona Hołowni wniosek o uchylenie immunitetu posła Michała Wosia, b. wiceministra sprawiedliwości. Podstawą wniosku są ustalenia prokuratury dotyczące nieprawidłowości w wydatkowaniu pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości, m.in. 25 mln zł na zakup oprogramowania Pegasus.
Pociągnięcie posła do odpowiedzialności karnej możliwe jest po uprzednim uzyskaniu zgody Sejmu. Według marszałka Hołowni wniosek ten może być poddany pod głosowanie na najbliższym posiedzeniu sejmu. Dokument trafił już do Izby i jest analizowany przez służby prawne.
Czytaj też: Afera w Funduszu Sprawiedliwości. MS opublikowało mapę przyznanych środków [ZOBACZ]
Źródło:
Autor:
RDC /PL