Samochód wjechał pod rozpędzony pociąg w pow. kozienickim. Policja ustala okoliczności

  • 12.12.2023 12:43

  • Aktualizacja: 12:43 12.12.2023

Samochód osobowy wjechał pod rozpędzony pociąg towarowy na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Nagórnik w powiecie kozienickim. To kolejne zdarzenie w tym miejscu. W 2018 roku odnotowano tam dwa wypadki, w tym jeden śmiertelny. — Kierowcy nie hamują i wjeżdżają całym pędem na przejazd kolejowy — twierdzi Wójt gminy Sieciechów.

Policja ustala okoliczności groźnego wypadku na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w powiecie kozienickim. Wczoraj wieczorem miejscowości Nagórnik samochód osobowy wjechał pod rozpędzony pociąg towarowy. Jedna osoba trafiła do szpitala. Jak się okazuje, to nie pierwszy raz gdy doszło tam do poważnego wypadku.

Marcin Sawicki z mazowieckiej policji przekazuje, że w 2018 roku odnotowano tam dwa wypadki, w tym jeden śmiertelny. 

— W tym miejscu, w latach poprzednich doszło również do dwóch zdarzeń z udziałem pojazdów osobowych. Niestety, w jednym z tych zdarzeń, kierujący 61-latek poniósł wtedy śmierć na miejscu — informuje Sawicki. 

„Kierowców gubi rutyna”

Wójt gminy Sieciechów, który mieszka w pobliżu przejazdu, uważa, że przejazd jest dobrze oznakowany i utrzymany. Zdaniem Arkadiusza Guby, kierowców gubi rutyna.

Jest dobra widoczność, zachwaszczenie jest wycięte, jest sygnalizacja świetlna i dźwiękowa. Kierowcy nie hamują i wjeżdżają całym pędem na przejazd kolejowy — stwierdza Guba.

Policja również twierdzi, że przyczyną wypadku była prawdopodobnie nieostrożność kierowcy.

Czytaj też: Światła na skrzyżowaniach w Radomiu czasowo wyłączane [UTRUDNIENIA]

Źródło:

RDC

Autor:

Wojciech Kowalczewski/JD