Wywiad: Rosja ma jeszcze 550 rakiet o wysokiej precyzyjności trafienia

  • 23.01.2023 22:36

  • Aktualizacja: 21:50 23.01.2023

Armia Ukrainy przesunęła linię frontu 2,5 kilometra w kierunku Kreminnej w pobliżu Lisiczańska. Wywiad wojskowy Ukrainy ocenia, że Rosji pozostało jeszcze 550 sztuk, czyli około 20 proc. przedwojennych zapasów pocisków rakietowych o wysokiej precyzyjności - podał w poniedziałek portal Delfi. Poniedziałek to 334. dzień wojny w Ukrainie.

Armia Ukrainy przesunęła linię frontu 2,5 kilometra w kierunku Kreminnej w pobliżu Lisiczańska. "Liczy się każdy sukces Sił Zbrojnych Ukrainy i wyzwolenie naszej ziemi, ponieważ każdy jej centymetr jest zaminowany" - powiedział szef obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj.

"Nie spodziewajmy się nagłego przełomu. To z jakim trudem udaje się posuwać naprzód i uwalniać każdy metr obwodu ługańskiego jest heroiczne. Tam wszędzie są całkowicie zaminowane lasy i nie ma możliwości użycia sprzętu do rozminowywania, dlatego jest to takie trudne. Każdy krok jest więc postępem. Wszystko wskazuje na to, że nasi żołnierze nadal będą mogli odbić Kreminną" - powiedział szef obwodu ługańskiego.

Serhij Hajdaj dodał, że po przejściu zaminowanych lasów i uwolnieniu Kreminnej otworzy się droga do miejscowości, które będzie łatwiej odzyskać z rąk Rosjan.

Rosja ma jeszcze 20 proc. zapasów

Wywiad wojskowy Ukrainy ocenia, że Rosji pozostało jeszcze 550 sztuk, czyli około 20 proc. przedwojennych zapasów pocisków rakietowych o wysokiej precyzyjności - podał w poniedziałek portal Delfi.

Ich potencjał wystarczy do przeprowadzenia dwóch lub trzech zmasowanych uderzeń z użyciem ponad 80 rakiet - ocenił przedstawiciel ukraińskiego Głównego Zarządu Wywiadu Wojskowego (HUR) Wadym Skibicki w rozmowie z działającym na Litwie, Łotwie i w Estonii portalem Delfi.

"Ostatnie uderzenie to niecałe 30 pocisków naprowadzanych precyzyjnie. Oznacza to, że mają deficyt i brakuje im czasu, by uzupełnić arsenał" - stwierdził. Wcześniej eksperci zwracali uwagę na efekty sankcji, które ograniczają możliwości produkcyjne rosyjskiego przemysłu wojskowego.

Zdaniem Skibickiego deficyt pocisków jest przyczyną wykorzystywania przez stronę rosyjską dronów kamikaze, zarówno produkcji irańskiej, jak i własnej. Rozpoczęto też przebudowę systemów obrony przeciwlotniczej S-300 i S-400, dzięki czemu można używać ich do atakowania celów naziemnych. Jak zauważył Skibicki, „nie jest to broń celna, ale niszczycielska”.

Skibicki przewiduje, że decydującym okresem wojny będzie wiosna i wczesne lato. Jeśli zapowiadana na ten czas wielka ofensywa wroga zakończy się jego klęską, będzie to oznaczało upadek Rosji i Putina - powiedział.

Armia informuje o zniszczeniu dwóch rosyjskich samolotów i śmigłowca

Ukraińska armia poinformowała w poniedziałek o zestrzeleniu dwóch rosyjskich samolotów szturmowych Su-25 oraz śmigłowca K-52. „Zniszczono sześć celów powietrznych” – powiadomiło w Telegramie dowództwo ukraińskich sił lotniczych.

„23 stycznia 2023 r. na kierunku wschodnim jednostki wojsk rakietowych Sił Lotniczych Sił Zbrojnych Ukrainy zniszczyły dwa rosyjskie samoloty szturmowe Su-25, śmigłowiec szturmowy K-52, dwie kierowane rakiety Ch-59 i drona Orłan-10” – ogłoszono w komunikacie.

W poniedziałek mija 334. dzień wojny Rosji przeciwko Ukrainie. W komunikacie z godzin porannych Sztab Generalny w Kijowie informował, że od początku otwartej fazy wojny przeciwnik stracił 287 samolotów i 277 śmigłowców. Według strony ukraińskiej rosyjskie straty w ludziach przekroczyły 121 tysięcy.

Sztab: Rosjanie atakują pod Bachmutem, a także podejmują nieskuteczne ataki na trzech innych kierunkach

Przeciwnik koncentruje główne wysiłki na działaniach ofensywnych w rejonie Bachmutu; podejmuje nieskuteczne ataki na kierunkach zaporoskim, awdijewskim i łymanskim – powiadomił sztab generalny armii ukraińskiej w niedzielę wieczorem.

Na kierunkach kupiańskim, nowopawliwskim i chersońskim siły przeciwnika są w obronie – podano w komunikacie sztabu generalnego, opublikowanym na Facebooku.

W ciągu doby, jak podano w komunikacie sztabu, Rosjanie przeprowadzili pięć ataków lotniczych na pozycje sił obrony oraz jeden atak rakietowy. Jego celem był obiekt infrastruktury krytycznej w obwodzie zaporoskim. Oprócz tego wróg przeprowadził ponad 20 ostrzałów z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych.

Rosjanie kontynuują ostrzały wzdłuż linii frontu. Z artylerii i moździerzy ostrzeliwany był również obwód sumski i charkowski.

Ukraińskie siły powietrzne w ciągu doby przeprowadziła trzy ataki na miejsca skupienia wojsk przeciwnika, a wojska rakietowe i artyleria raziły dwa miejsca skupienia wojsk oraz dwa magazyny z amunicją.

Czytaj też: Ukraina czeka na zachodnie czołgi. Siły zbrojne tworzą nowe jednostki

Źródło:

PAP/IAR

Autor:

RDC /PL

Kategorie: