Strzelanina w Rembertowie. Prokuratura przesłuchała postrzeloną kobietę

  • 17.02.2025 21:46

  • Aktualizacja: 12:07 18.02.2025

Prokuratura przesłuchała kobietę, która została ciężko ranna w strzelaninie w Rembertowie. 27-latkę wybudzono ze śpiączki farmakologicznej, a jej stan pozwolił na wykonanie czynności procesowych. Do dramatu w bloku przy ulicy Pontonierów doszło w nocy z soboty na niedzielę. W tej sprawie wszczęte zostało śledztwo przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Praga-Południe.

Kobieta ciężko ranna w strzelaninie w Rembertowie została już przesłuchana przez prokuraturę — dowiedziało się Polskie Radio RDC. Do dramatu doszło w nocy z soboty na niedzielę w bloku przy ulicy Pontonierów

Służby zastały leżącą przed budynkiem na śniegu 27-latkę z dwiema ranami postrzałowymi. Jedną z nich miała w okolicy mostka na wysokości prawej piersi, a drugą w okolicy potylicy.

Kobieta w ciężkim stanie trafiła do szpitala, gdzie wprowadzono ją w śpiączkę farmakologiczną. Prokurator Norbert Antoni Woliński z Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga przekazał w rozmowie z Polskim Radiem RDC, że została z niej wybudzona.

Stan pokrzywdzonej był na tyle dobry, że możliwe było dzisiaj wykonanie czynności procesowej z jej udziałem. Została przesłuchana w charakterze świadka. W tej sprawie wszczęte zostało dzisiaj oficjalnie śledztwo przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Praga-Południe — poinformował Woliński. 

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie strzelaniny w warszawskim Rembertowie. Prowadzone jest ws. usiłowania zabójstwa oraz doprowadzenia do targnięcia się na własne życie 33-letniego mężczyzny, którego znaleziono martwego.

Ciało mężczyzny w bloku

Okazało się, że w jednym z mieszkań bloku przy ulicy Pontonierów 14 przebywał mężczyzna w wieku około 30 lat z bronią.

—  Na miejsce zostały zadysponowane dwa kolejne zespoły ratownictwa medycznego, kolejne patrole policyjne, w tym policjanci nieumundurowani. W mieszkaniu odkryli zwłoki 30-letniego mężczyzny. W ręku trzymał broń czarnoprochową i miał wyraźną ranę postrzałową w okolicach głowy — informował rzecznik stacji pogotowia ratunkowego „Meditrans” Piotr Owczarski.

Na miejscu zabezpieczono broń i przeprowadzono oględziny. Jedną z pierwszych czynności w tej sprawie ma być sekcja zwłok mężczyzny.

Komenda Stołeczna Policji informowała w niedzielę, że policjanci zostali powiadomieni o strzałach i kłótni, do której miało dojść pomiędzy kobietą i mężczyzną w jednym z mieszkań w Rembertowie. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy i relacji świadków wynika, że 33-letni mężczyzna najpierw zaatakował swoją 28-letnią partnerkę używając wobec niej siły fizycznej, a następnie oddał w jej kierunku strzały z broni czarnoprochowej, po czym popełnił samobójstwo.

 

Czytaj też: Zagroził, że ma granat i go użyje. W Warszawie wygrodzono strefę bezpieczeństwa

Źródło:

RDC

Autor:

Joanna Tarkowska-Klinke/DJ