Strzelanina w Rembertowie: nowe informacje. Prokuratura zabrała głos

  • 17.02.2025 10:06

  • Aktualizacja: 15:17 17.02.2025

Nowe informacje w sprawie strzelaniny w Rembertowie. Jak dowiedziało się Polskie Radio RDC, kobieta, którą znaleziono przed blokiem przy ulicy Pontonierów z ranami postrzałowymi, jest w śpiączce farmakologicznej. Do dramatu doszło w nocy z soboty na niedzielę. Prokuratura wszczyna w tej sprawie śledztwo.

Prokuratura wszczyna śledztwo w sprawie strzelaniny w warszawskim Rembertowie. Do dramatu doszło w nocy z soboty na niedzielę w bloku przy ulicy Pontonierów. Służby po przyjeździe na miejsce zastały leżącą na śniegu przed budynkiem kobietę z dwiema ranami postrzałowymi. Jedną z nich miała w okolicy mostka na wysokości prawej piersi, a drugą w okolicy potylicy.

Prokurator Norbert Antoni Woliński z Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga poinformował Polskie Radio RDC, że kobieta w stanie ciężkim trafiła do szpitala.

- Miała zostać poddana operacji. Z aktualnych ustaleń wynika, iż została wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej. Jak tylko jej stan zdrowia pozwoli na to, przeprowadzone zostaną z nią czynności procesowe - dodaje prokurator.

   

Ciało mężczyzny w bloku

W tym samym czasie okazało się, że w jednym z mieszkań bloku przy ulicy Pontonierów 14 przebywa mężczyzna w wieku około 30 lat z bronią.

Na miejsce zostały zadysponowane dwa kolejne zespoły ratownictwa medycznego, kolejne patrole policyjne, w tym policjanci nieumundurowani. W mieszkaniu odkryli zwłoki 30-letniego mężczyzny. W ręku trzymał broń czarnoprochową i miał wyraźną ranę postrzałową w okolicach głowy - informował rzecznik stacji pogotowia ratunkowego „Meditrans” Piotr Owczarski.

Na miejscu zabezpieczono broń i przeprowadzono oględziny. Jedną z pierwszych czynności w tej sprawie ma być sekcja zwłok mężczyzny.

Komenda Stołeczna Policji informowała w niedzielę, że policjanci zostali powiadomieni o strzałach i kłótni, do której miało dojść pomiędzy kobietą i mężczyzną w jednym z mieszkań w Rembertowie. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy i relacji świadków wynika, że 33-letni mężczyzna najpierw zaatakował swoją 28-letnią partnerkę używając wobec niej siły fizycznej, a następnie oddał w jej kierunku strzały z broni czarnoprochowej, po czym popełnił samobójstwo.

 

Czytaj też: Wypadek na Sokratesa. Samochód potrącił kobietę na pasach

 

Źródło:

RDC

Autor:

Miłosz Kuter/PL