Wiadomości
Udostępnij:
Otwock chce odszkodowania za śmieci. Miasto nie wyklucza procesu
-
16.09.2022 21:02
-
Aktualizacja: 21:13 26.09.2022
To może być historyczny dla miasta proces. 122 miliony odszkodowania chce Otwock od spółki, która prowadzi składowisko w Świerku.
Udziałowcem większościowym firmy jest włoski fundusz powierniczy. 33 procent udziałów ma miasto. Zdaniem Otwocka, Włosi się kompletnie nie wywiązują z obietnic biznesowych.
Spółka Amest Otwock powstała w 1997 roku - dostała 20 hektarów terenu w użytkowanie na 30 lat. Włosi mieli przynieść w zamian całe "know-how" i sprzęt. Nie zrobili tego, bo zaciągnęli na to kredyt, a ponadto nie wprowadzili obiecanej 50 proc. obniżki stawek za wywóz śmieci dla mieszkańców.
- Te elementy zawierają się szczegółowo na wezwaniu do próby ugodowej. Jeśli ona nie spotka się z akceptacją spółki, oczywiście wystąpimy na drogę sądową - wyjaśnia prezydent miasta Jarosław Margielski.
Na składowisku powinno być 1 mln 200 ton śmieci - dzisiaj jest tam dwukrotnie więcej, co jest niezgodne z planem budowlanym. Spółka powinna być rozwiązana w 2027 roku, a grunt powinien wrócić do miasta. Tymczasem włoski udziałowiec, bez konsultacji z miastem, przedłużył sobie użytkowanie terenu o kolejne 59 lat. Miasto podkreśla, że to absolutnie nie jest zdrowy układ biznesowy.
W najbliższy poniedziałek o 16:30 w auli Urzędu Miasta Otwocka nadzwyczajna sesja w tej sprawie. Władze miasta zapraszają zainteresowanych mieszkańców.
Czytaj też: Węgrów zaczyna oszczędzać energię. "Jesteśmy pełni obaw"
Źródło:
Autor:
Cyryl Skiba/PL
Kategorie: