Wiadomości
Udostępnij:
Kolejne zatrzymania w Warszawie. Policja zarekwirowała setki petard i rac
-
11.11.2024 14:42
-
Aktualizacja: 05:36 12.11.2024
Do 14 warszawscy policjanci zatrzymali 75 osób posiadających materiały pirotechniczne. Zarekwirowali 212 rac, 440 petard, 201 flar i dwie wyrzutnie rac. Policjanci zabezpieczają centrum miasta w miejscach, gdzie organizowane są obchody Święta Niepodległości.
Już 75 osób zatrzymanych przez stołeczną policję. Funkcjonariusze zabezpieczający centrum miasta w miejscach, gdzie organizowane są obchody Święta Niepodległości, zarekwirowali 212 rac, 440 petard, 201 flar i dwie wyrzutnie rac.
Wcześniej stołeczna policja informowała, że zatrzymała 30 osób za posiadanie narkotyków i sześć osób poszukiwanych. Jedna z nich jest ujęta w Systemie Informacyjnym Schengen. Funkcjonariusze zabezpieczyli także niebezpieczne przedmiotów, między innymi noże, pałki teleskopowe i kastet.
Marsz Niepodległości w Warszawie
W centrum miasta odbywa się Marsz Niepodległości. W tym roku pod hasłem "Wielkiej Polski, moc to my".
Stołeczna policja apeluje, by kierowcy zwracali uwagę na znaki drogowe, żeby nie jeździli na pamięć i słuchali poleceń policjantów. Nie należy również pozostawiać samochodów na trasie przemarszu, szczególnie pod arkadami mostu Poniatowskiego.
Wojewoda mazowiecki podpisał rozporządzenie zakazujące noszenia, przemieszczania i używania wyrobów pirotechnicznych w tym dniu. Ponadto, zgodnie z rozporządzeniem MSWiA, 11 listopada w Warszawie wprowadzony jest zakaz noszenia lub przemieszczania w stanie rozładowanym wszelkiej broni. Nad trasą marszu nie można latać dronami.
Manifestację, która od lat przechodzi ulicami Warszawy w rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, od 2011 roku organizuje stowarzyszenie Marsz Niepodległości.
W ostatnich latach stowarzyszenie organizowało Marsz Niepodległości w formie zgromadzeń cyklicznych. Obecnie nie posiada zgody na taką formę zgromadzenia, bowiem wojewoda mazowiecki wydał dwie decyzje odmawiające stowarzyszeniu przyznania statusu zgromadzenia cyklicznego organizowanego 11 listopada.
Na początku września w siedzibie stowarzyszenia Marsz Niepodległości policja prowadziła przeszukanie w związku ze śledztwem w sprawie przestępstw, do których miało dojść podczas marszu w 2018 r. Policja przeprowadziła też przeszukanie w domu byłego przewodniczącego stowarzyszenia Marszu Niepodległości Roberta Bąkiewicza.
Prokuratura nadzoruje śledztwo dotyczące szeregu przestępstw zaobserwowanych w czasie tego marszu. Śledczy przeanalizowali nagrania z marszu, na których zarejestrowano, jak jedna z osób należących do straży Marszu Niepodległości wyraża groźbę karalną w stosunku do innej osoby. Zajmuje się również treścią haseł eksponowanych na transparentach niesionych podczas marszu i skandowanych przez uczestników.
W 2020 roku podczas Marszu Niepodległości doszło do starć chuliganów z policją pod Empikiem, podpalone racą zostało też mieszkanie w al. 3 Maja. W 2013 roku, kiedy trasa marszu była inna, podpalona został budka wartownicza przy ambasadzie rosyjskiej. Z kolei w 2011 roku doszło do zamieszek na placu Na Rozdrożu. Podpalony został wtedy wóz transmisyjny TVN24 i samochód osobowy TVN Meteo. Uszkodzeniu uległy również wozy Polskiego Radia i Polsatu.
Czytaj też: Kolejne zatrzymanie k. pl. Piłsudskiego. 70-latek miał przedmiot przypominający broń
Źródło:
Autor:
RDC /PL
Kategorie: