Wiadomości
Udostępnij:
Strażacy-podpalacze staną przed sądem – wzniecali pożary, by zarobić na gaszeniu
-
08.12.2022 18:13
-
Aktualizacja: 18:08 08.12.2022
Czterech strażaków OSP z Jasienicy w gminie Tłuszcz odpowie za celowe wzniecanie pożarów, by zarobić za gaszeniu. Prokuratura Rejonowa w Wołominie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko młodym mężczyznom. Śledczy ustalili, że wzniecali oni pożary, by móc otrzymać wynagrodzenie za gaszenie – 20 złotych za godzinę. Straty liczone są w setkach tysięcy złotych.
– Prokuratura Rejonowa w Wołominie skierowała w dniu 24 listopada akt oskarżenia przeciwko czterem strażakom Ochotniczej Straży Pożarnej z powiatu wołomińskiego – przekazała rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Katarzyna Skrzeczkowska.
Dodała, że sprawa dotyczy zdarzeń, do których dochodziło w okresie od sierpnia 2021 do maja 2022 r. Na terenie gmin Jasienica i Klembów zaobserwowano wówczas znaczący wzrost wyjazdów do pożarów.
– Okazało się, że przyczyną tych pożarów były przede wszystkim celowe podpalenia. Do podpaleń dochodziło zwykle wtedy, kiedy do gaszenia pożaru miały wyjeżdżać konkretne osoby – powiedziała prokurator.
80 pożarów, by zarobić
W maju policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Wołominie zatrzymali czterech mężczyzn w wieku 18–25 lat, strażaków z OSP Jasienica w gminie Tłuszcz (zaraz potem zostali usunięci z szeregów straży).
– Za każdą akcję gaśniczą otrzymywali wynagrodzenie po 20 zł za godzinę akcji. Podpalane były stodoły, budynki gospodarcze, bele słomy, lasy łąki i nieużytki. Zdarzenia były zgłaszane przez właścicieli posesji, ale też o zdarzeniach zawiadamiali sami podpalacze – poinformowała prokurator Skrzeczkowska.
Po zatrzymaniu sąd na wniosek prokuratora aresztował jednego z podejrzanych, a wobec trzech zastosował dozór policji.
Dochodzenie dotyczyło wzniecenia ognia przez mężczyzn w 80 przypadkach. Ostatecznie akt oskarżenia zarzuca im się popełnienie 30 przestępstw. W części dotyczą one mienia znacznej wartości. W takim przypadku kara wynosi do 8 lat pozbawienia wolności.
– Niestety często mienie, które uległo spaleniu, nie było ubezpieczone. W kilku przypadkach straty poniesione przez pokrzywdzonych wyniosły powyżej 50 tys. zł – podkreśliła prokurator Skrzeczkowska.
Dodała, że choć oskarżeni są młodymi ludźmi i nie byli wcześniej karani, oskarżenie będzie się domagać ich przykładnego ukarania ze względu na społeczną szkodliwość tych czynów.
Czytaj też: Areszt dla rolnika spod Wyszkowa za znęcanie się nad zwierzętami
Źródło:
Autor:
RDC /PA
Kategorie: