Ciężki przebieg choroby i powikłania. Lawinowy wzrost liczby zachorowań na grypę na Mazowszu

  • 29.01.2025 18:47

  • Aktualizacja: 20:33 29.01.2025

W pierwszych dwóch tygodniach stycznia zanotowano na Mazowszu prawie 11 tysięcy zachorowań na grypę — wynika z danych Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie. To niemal 10 tysięcy więcej niż w tym samym czasie w roku ubiegłym. W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Płocku połowa hospitalizowanych na oddziale obserwacyjno-zakaźnym zmaga się z grypą, a w Mazowieckim Szpitalu Wojewódzkim w Siedlcach w samym styczniu hospitalizowano z tego powodu prawie 300 pacjentów.

Lawinowy wzrost pacjentów z grypą w Mazowieckim Szpitalu Wojewódzkim w Siedlcach. Na oddziały trafiają głównie dzieci między 1 a 10 rokiem życia i pacjenci geriatryczni.

Dyrektor do spraw medycznych w szpitalu i specjalista medycyny rodzinnej Renata Lotek-Waćkowska informuje, że są to głównie ciężkie przebiegi choroby lub osoby z powikłaniami pogrypowymi.

— Na przestrzeni listopada i grudnia hospitalizowaliśmy 40 osób z rozpoznaną grypą. Natomiast od początku tego roku widzimy duży pik i w tym momencie w samym styczniu mamy hospitalizowanych do tej pory prawie 300 przypadków pacjentów z grypą — przekazuje Lotek-Waćkowska.

Reporterka Polskiego Radia RDC zapytała siedlczan, jak znoszą sezon grypowy.

 My chorujemy całą rodziną. Dzieci mam chore już bardzo długo — mówi jedna z mieszkanek. 

Dlaczego więcej osób choruje?

Połowa pacjentów oddziału obserwacyjno-zakaźnego w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Płocku to chorzy z ciężkim przebiegiem grypy. Choroba ta często powoduje zaostrzenie chorób przewlekłych. 

Naczelny lekarz szpitala Justyna Ulińska podkreśla, że ciepła zima sprawia, że już od grudnia choruje dużo więcej osób niż zwykle.

Tych zachorowań jest bardzo dużo, w tym niestety również o ciężkim przebiegu, takim wymagającym pobytu w szpitalu, również z powikłaniami grypy. To są zaostrzenia chorób przewlekłych u pacjentów, zaostrzenia niewydolności krążenia, pogorszenie stanu świadomości — mówi Ulińska.

Pacjenci ciężko przechodzą infekcje powikłane.

— Ci pacjenci, którzy wymagają hospitalizacji, to są najczęściej infekcje powikłane albo zapalenie płuc. Do grypy uwielbiają dołączać nadkażenia bakteryjne, najczęściej pneumokokowe. To są takie mieszane, ciężkie zapalenia płuc związane zarówno z wirusem grypy, jak i infekcją bakteryjną. Te infekcje są zagrożone dużym ryzykiem zgonów — dodaje Ulińska.

To niebezpieczeństwo dotyczy zwłaszcza pacjentów po 70 roku życia. Grypa, zwłaszcza dla osób starszych, obciążonych innymi chorobami, jest bardzo niebezpieczna i może skończyć się śmiercią. 

W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Płocku w związku z grypą został wprowadzony obowiązek noszenia maseczek, a u pacjentów może przebywać jedna osoba odwiedzająca.

Z danych Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie wynika, że w pierwszych dwóch tygodniach stycznia zanotowano na Mazowszu prawie 11 tysięcy zachorowań na grypę. To niemal 10 tysięcy więcej niż w tym samym czasie w roku ubiegłym.

Czytaj też: Prawie pół miliona drobiu wybito w gminie Bieżuń z powodu ptasiej grypy

Źródło:

RDC

Autor:

RDC , Katarzyna Piórkowska, Beata Głozak/DJ