Jedenaście spektakli teatralnych zostanie zaprezentowanych podczas konkursu Międzynarodowego Festiwalu Gombrowiczowskiego w Radomiu. Przygotowały je teatry z Polski, Argentyny, Japonii, Kosowa i Stanów Zjednoczonych. Festiwal rozpocznie się w najbliższą sobotę 12 października.

Dyrektor teatru w Radomiu Małgorzata Potocka podkreśla w rozmowie z Polskim Radiem RDC, że Witold Gombrowicz był autorem zaledwie trzech sztuk teatralnych, ale mimo to pozostaje pisarzem, po którego dramatyczne dzieła chętnie sięgają teatralni twórcy.

— Będziemy mieć kilka „Iwon, księżniczek Burgunda”, jak to zwykle bywa. A ja się bardzo cieszę, że różne teatry, różni reżyserzy i różni twórcy pokazują ten sam spektakl, bo nagle się okazuje, że jeden spektakl można robić w 10 totalnie innych odsłonach — mówi  Potocka.

Kierownik literacki radomskiego teatru Jolanta Korłub-Ogonkowska informuje, że przygotowania do festiwalu trwały dwa lata.

— Chcemy pokazywać różnorodne spektakle gombrowiczowskie, ale też różnymi formami pokazywane, tak jak tutaj mamy spektakle lalkowe, co dosyć rzadko na naszym festiwalu się pojawiało. Mamy też spektakle zagraniczne. Jesteśmy bardzo ciekawi, jak inni twórcy z innych kontynentów postrzegają myśl pisarza — wyjaśnia Korłub-Ogonkowska.

Festiwalowi patronują Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Rita Gombrowicz, żona nieżyjącego pisarza.

Czytaj też: Od środy cykl „Sylwetki” w KinoGramie. „Te filmy dogłębnie pokazują życie tych osób”