Wiadomości
Udostępnij:
Koszykarze 3 x 3 dla Polskiego Radia RDC: Spełniliśmy marzenia i pokazaliśmy, że jesteśmy zgranym teamem
-
06.08.2024 20:39
-
Aktualizacja: 20:18 06.08.2024
Polscy koszykarze 3 x 3 zakończyli udział w Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Podopieczni trenera Piotra Renkiela zajęli szóste miejsce. Z koszykarzami Adrianem Boguckim i Michałem Sokołowskim rozmawiał w stolicy Francji nasz specjalny wysłannik Miłosz Kuter.
Polscy koszykarze 3 x 3 podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu zwyciężyli w dwóch spotkaniach – z kadrą Chin oraz Stanów Zjednoczonych. To dało im awans do ćwierćfinału, w którym musieli uznać wyższość litewskiej drużyny.
Na turniej w Paryżu pojechało czterech koszykarzy – Adrian Bogucki, Filip Matczak, Michał Sokołowski i Przemysław Zamojski.
Z Boguckim i Sokołowskim rozmawiał w stolicy Francji nasz specjalny wysłannik Miłosz Kuter. Sportowcy przyznali, że igrzyska to fantastyczne przeżycie.
– Naprawdę jestem zadowolony z tego ostatniego dnia. To, co pokazaliśmy i co przeżyliśmy, to jest coś niesamowitego. Bardzo się cieszę, że mogłem tu być, przeżywać te emocje i przekazać je kibicom. Naprawdę niewiele zabrakło – powiedział Michał Sokołowski.
Adrian Bogucki dodał, że marzenia zostały spełnione.
– Wiadomo, że celem było zdobycie medalu, ale powiedzieliśmy sobie, że mamy się skupić na każdym kolejnym meczu na 100 proc., żeby po prostu wygrywać mecz po meczu i to był taki nasz największy cel, lecz także cieszyć się życiem i tym, że spełniły się nasze marzenia, że po prostu możemy tutaj być – powiedział.
Bogucki zaznaczył, że na następnych igrzyskach chcą zdobyć medal.
– Kolejnym moim marzeniem jest zdobycie medalu na igrzyskach olimpijskich. Cały czas poświęcaliśmy się temu wszystkiemu, żeby być tutaj. To się udało, więc mam nadzieję, że będziemy dalej walczyć i następnym razem udzielimy wywiadu jako medaliści olimpijscy, a nie po prostu jako szósta drużyna na igrzyskach – przyznał.
Sokołowski wie, że stać ich na jeszcze więcej.
– Błędów było mnóstwo. Zagrałem bardzo źle i bardzo się z tego cieszę, bo wiem, nad czym mogę pracować i co zrobić, żeby drużyna wyglądała lepiej. Wiem, że na parkiecie daliśmy z siebie wszystko. Wiem też, że poza nim byliśmy drużyną, dogadywaliśmy się i to też było fajne – dodał.
W turnieju triumfowali Holendrzy, którzy w finale pokonali gospodarzy, czyli Francuzów. W meczu o brąz Litwini okazali się mocniejsi od Łotyszy.
Bogucki powiedział, że w tym sporcie każdy się szanuje, a koszykarze mają ze sobą bardzo dobre relacje.
– Po pierwszym meczu albo po pierwszych treningach, zawsze się witamy, rozmawiamy, czasem porozmawiamy na kawie. Nie jest tak, jak w innych dyscyplinach, że każdy jest na siebie cięty poza meczami. Na meczu dajemy z siebie sto procent, bijemy się na boisku, ale poza nim jesteśmy też normalnymi ludźmi – powiedział.
Mecze koszykówki 3 x 3 rozgrywane były na specjalnym ulicznym boisku przygotowanym na Placu Concorde w centrum Paryża.
Tam odbywają się także zawody w skateboardzie, wyścigach BMX czy nowej dyscyplinie sportu, którą jest breakdance.
Czytaj też: Polskie siatkarki zagrają z USA o półfinał. „Potrafią walczyć nawet, gdy mają potężne kłopoty”
Źródło:
Autor:
Miłosz Kuter
Kategorie: