Jest już wstępna opinia Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Jest ona niezbędna, ponieważ pod ziemią biegnie tunel Południowej Obwodnicy Warszawy. Urząd stara się jeszcze o warunki zabudowy. 

– Koncepcja zakłada, że bazarek będzie mniejszy niż przed likwidacją – mówi burmistrz Robert Kempa. – Jeśli chodzi o całą powierzchnię tego terenu, który będzie służył zarówno jako targowisko, jak i miejsce inicjatyw lokalnych, to będzie mniej więcej połowa dotychczasowego targowiska sprzed budowy tunelu Południowej Obwodnicy Warszawy. Jeśli zaś bierzemy pod uwagę samą część handlową, to będzie około 40 procent w stosunku do poprzedniego terenu – podaje.

Mieszkańcy przyznają, że bazarek jest potrzebny, choć są też głosy krytyki.

Burmistrz z kolei zapewnia, że nie powinno być problemu z parkowaniem. – W opracowaniu dotyczącym targowiska będą zapewnione trzydzieści cztery miejsca parkingowe, w tym miejsca dla osób z niepełnosprawnościami ruchowymi. Po drugiej stronie ulicy Braci Wagów będzie odwzorowany jeden do jednego parking, gdzie przewidujemy około osiemdziesięciu miejsc – mówi Kempa.

Po otwarciu bazarku w starym miejscu zniknie tymczasowe targowisko, które powstało na dawnej pętli Natolin Północny.

Czytaj też: Mieszkańcy Ursynowa niezadowoleni ze zmian w Parku Cichociemnych