Troje dzieci zamkniętych w nagrzanym samochodzie. Matka zostawiła je „tylko na chwilę”

  • 20.06.2023 16:58

  • Aktualizacja: 07:35 21.06.2023

Strażnicy miejscy dostali zgłoszenie o trojgu dzieci zamkniętych w nagrzanym samochodzie. Zanim wybili szybę, na miejscu pojawiła się matka dzieci. Na szczęście nic im się nie stało.

Strażnicy miejscy w poniedziałek, około 16.55 otrzymali pilne zgłoszenie o trójce małych dzieci zamkniętych w samochodzie zaparkowanym przy ulicy Sienkiewicza. Natychmiast ruszyli na miejsce.

- Dwoje dzieci siedziało z tyłu, jedno z przodu w foteliku. Drzwi mazdy były zamknięte. Widać było, że są bardzo spocone, mimo że w jednym z okien pozostawiono wąską na kilka milimetrów szczelinę. Próbowaliśmy przekonać dzieci, żeby otworzyły drzwi od środka, ale były wystraszone i nie reagowały na nasze prośby – powiedział starszy inspektor Paweł Osiadacz.

Na miejsce równolegle ze strażnikami przyjechali też policjanci. Gdy wspólnie zdecydowali, że wybiją szybę, do auta podeszła jego właścicielka i otworzyła drzwi.

Dzieci zostały wyniesione z rozgrzanego auta, a na miejsce wezwano karetkę. Ratownicy zbadali maluchy i choć były mocno przegrzane, stwierdzili, że nie wymagały przewiezienia do szpitala. Matka dzieci wyjaśniła, że pozostawiła je tylko na chwilę, by udać się z babcią do toalety. - Chwila niestety się przedłużyła na tyle, że życie dzieci mogło być zagrożone - zaznaczyli strażnicy. Na szczęście maluchom nic się nie stało.

Kiedy możemy wybić szybę w aucie, w którym jest dziecko?

Dziś słupki rtęci w niektórych miejscach województwa mazowieckiego wskazują nawet 30 stopni Celsjusza. W związku z tym policja apeluje, aby w swoich samochodach nie zostawiać dzieci i zwierząt.

Pojazd pozostawiony na słońcu może stać się śmiertelną pułapką.

 Żadne tłumaczenia jak to, że samochód stoi w cieniu, czy wyszliśmy tylko na chwilę, tego nie usprawiedliwiają. Nie ma takiej możliwości, żeby nawet na kilka minut zostawić dziecko w aucie, ponieważ pojazd nagrzewa się bardzo szybko do nawet 50–60 stopni, a taka sytuacja stwarza już zagrożenie – podkreśla Katarzyna Kucharska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.

Jeśli widzimy na parkingu na przykład przed centrum handlowym, że w aucie jest dziecko lub pies, mamy prawo zareagować.

 Jeżeli widzimy, że zagrożone jest ludzkie życie, albo wewnątrz pojazdu znajduje się zwierzę, które jest już umęczone tą temperaturą, jak najbardziej możemy wybić szybę, ponieważ będziemy ratować wtedy życie i nie będziemy ponosić wtedy odpowiedzialności – dodaje policjantka.

Z kolei jeśli niemożliwe okazuje się odszukanie rodzica lub opiekuna, należy od razu powiadomić służby ratunkowe, dzwoniąc na numer alarmowy 112.  Za bezpośrednie narażenie na utratę życia grozi kara do 3 lat więzienia.

Czytaj też: Dziś na Mazowszu 30 stopni. Jak poradzić sobie z upałami? Sportowcy podpowiadają

Źródło:

PAP/RDC

Autor:

RDC /PL