Plaża Saska na liście czarnych punktów wodnych

  • 06.07.2023 16:11

  • Aktualizacja: 15:10 06.07.2023

Plaża Saska na prawym brzegu Wisły trafiła na listę czarnych punktów wodnych. To jedno z 23 niebezpiecznych miejsc w Warszawie oznakowanych czarno-żółtą tablicą – poinformował w czwartek Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego.

Okres wakacyjny w pełni. Tylko w tym roku na terenie województwa mazowieckiego utonęło 18 osób, w tym 6 na terenie garnizonu stołecznego. Dla porównania w 2022 roku na obszarze garnizonu stołecznego woda pochłonęła 23 ofiary.

Jak co roku samorząd województwa mazowieckiego wspólnie z policją oraz ratownikami wodnymi oznacza niebezpieczne punkty na wodzie. W tym roku na terenie Mazowsza pojawi się 7 nowych czarnych punktów wodnych. Pojawią się one nad Wisłą przy Plaży Saskiej na prawym brzegu w stolicy, w Płocku od Oddziału Żeglarsko Motorowodnego PTTK „Morka” w kierunku kompleksu konferencyjnego „Naftoremont” oraz w Górze Kalwarii w rejonie dzikiej plaży przy przeprawie czołgowej.'

Tablice oznaczające czarne punkty wodne staną też nad Bzurą w Sochaczewie w pobliżu starego młyna Kulisiewicza obok kładki na ul. Staszica oraz w rejonie starego młyna Kulisiewicza od ul. Gawłowskiej. Ustawione zostaną również w Gorzewie nad Jeziorem Białym przy dzikim kąpielisku Klusek i w Teodorowie przy przeprawie promowej na rzece Narew.

Czarne punkty wodne na Mazowszu

Łącznie po aktualizacji na Mazowszu będą 123 miejsca oznaczone czarnymi punktami wodnymi. Najwięcej niebezpiecznych miejsc jest w rejonie ostrołęckim (24 czarne punkty), ciechanowskim (23 czarne punkty) i w Warszawie (23 czarne punkty). Następne w kolejności są region siedlecki (15 czarnych punktów), żyrardowski (10 czarnych punktów), warszawski zachodni (9 czarnych punktów), radomski (9 czarnych punktów), płocki (7 czarnych punktów) i warszawski wschodni (3 czarne punkty).

Niestety wiele osób zapomina, o tym jakim żywiołem jest woda. Nie mamy szacunku do wody, nie potrafimy z tej wody korzystać i nieraz przez naszą brawurę, nasz brak rozsądku dochodzi do tragedii – powiedziała podczas czwartkowej konferencji radna województwa mazowieckiego, przewodnicząca Komisji Prawa, Samorządu, Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego Urszula Kierzkowska.

Zaznaczyła, że statystyki potwierdzają, że do największej liczby wypadków dochodzi w miejscach niestrzeżonych i nieznanych. – Pamiętajmy, że wakacje nie zwalniają nas z racjonalnego myślenia i stosowania się do zasad bezpieczeństwa. Nierozwaga może kosztować nas zdrowie lub życie – wskazywała radna.

Bezpieczny wypoczynek nad wodą

Również prezes Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Województwa Mazowieckiego i prezes Stołecznego WOPR Paweł Błasiak zwrócił uwagę na kwestie bezpieczeństwa i podkreślił, że nie warto ignorować znaków.

Ile osób uniknęło śmierci w wodzie dzięki czarnym punktom wodnym, tego się nie dowiemy. Ale jeżeli ktoś zobaczy taką tablicę i zastanowi się, że z jakiegoś powodu ktoś ją w tym miejscu postawił i uda się na kąpielisko strzeżone, to akcja zdała egzamin. Warto też pamiętać, że jednym z elementów bezpieczeństwa wodnego jest również szlifowanie umiejętności pływackich i właściwe używanie środków zapewniających to bezpieczeństwo. Prawidłowe zakładanie kamizelek ratunkowych i asekuracyjnych ratuje życie – zauważył Błasiak.

Z kolei Maciej Stankiewicz z Komisariatu Rzecznego Policji w Warszawie zaznaczył, że funkcjonariusze prowadzą działania patrolowo-prewencyjne na akwenach.

Jest to rzeka Wisła, ale również Kanał Żerański o długości prawie 18 kilometrów łączący Jezioro Zegrzyńskie o wielkości obszaru wodnego 3300 ha. Tutaj w okresie letnim wypoczywają tysiące mieszkańców Mazowsza. Sezon już trwa. Od początku roku w rejonie Warszawy przeprowadzono 8 wyratowań z nurtu Wisły oraz 5 osobom udzielono pomocy przedmedycznej – wskazał policjant.

Oprócz akcji oznakowywania najniebezpieczniejszych miejsc nad wodą na Mazowszu samorząd województwa od 2016 r. współpracuje również z organizacjami pozarządowymi w ramach otwartego konkursu ofert w obszarze „Ratownictwo i ochrona ludności”.

W tym roku wsparcie trafiło do 13 organizacji (WOPR-y oraz jedna jednostka OSP), które łącznie otrzymały wsparcie w wysokości 1,4 mln zł. Dofinansowanie w kwocie ponad 109 tys. zł trafiło również do Stołecznego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego., a od 2016 r. na ten cel samorząd województwa mazowieckiego przekazał łącznie 3,5 mln zł.

Czytaj też: Bezpieczeństwo nad wodą. Co zrobić, gdy porwie nas nurt rzeki?

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /PA