Śródmiejskie kamienice w graffiti. Miasto już pół roku temu zapowiadało czyszczenie

  • 23.01.2024 06:13

  • Aktualizacja: 10:36 23.01.2024

Pół roku po ogłoszeniu walki z graffiti te cały czas szpecą śródmiejskie kamienice. Miasto w lipcu ubiegłego roku na terenie przejścia z ul. Chmielnej do ul. Górskiego prezentowało, jak chce usuwać nielegalne malunki. Teraz zarówno samo przejście, jak i cała okolica wciąż jest zamalowana.

Śródmiejskie kamienice wciąż z problemem graffiti. Miasto w lipcu ubiegłego roku na terenie przejścia z ul. Chmielnej do ul. Górskiego prezentowało, jak chce usuwać nielegalne malunki. Te jednak cały czas szpecą okolicę.

O wytłumaczenie poprosiliśmy stołecznego konserwatora Michała Krasuckiego.

- Te parę miesięcy w dużej mierze pracowaliśmy nad właśnie tymi rozwiązaniami, z resztą cały czas ta praca się toczy. Ale już w najbliższym czasie rozpoczynamy wychodzenie z tą akcją szerzej - najpierw do szkół. Oficjalnie rozpoczynamy też spotkania ze wspólnotami mieszkaniowymi. Pierwsze takie spotkanie ze wspólnotami z ulicy Chmielnej jest 29 stycznia - powiedział nam.

 

Problem graffiti w szczególności dotyczy Śródmieścia. Malunki - mimo tabliczek o świeżo odnowionym zabytku - pojawiły się m.in. na kamienicy u zbiegu Złotej i Zgoda.

- Do miejsc, w których były świeżo przeprowadzone remonty, zostaną zamocowane dodatkowe kamery monitoringu. I one będą w dużej ilości. Tutaj mówimy o setkach kamer w perspektywie paru lat. Rocznie to będzie kilkadziesiąt kamer montowanych właśnie w takich newralgicznych punktach już od tego roku. A druga kwestia to właśnie współpraca z tym środowiskiem grafficiarzy, żeby edukować, że po takich obiektach się po prostu nie maże - dodał Krasucki.

   
Co roku strażnicy podejmują od 300 do 600 interwencji związanych z niszczeniem przestrzeni publicznej przez malowanie bazgrołów, często też na wiatach przystankowych czy znakach drogowych.

Czytaj też: Grubodziób Mietek prosi o inspirację. Stołeczne Zoo szuka nazwy dla nowego pawilonu

Źródło:

RDC

Autor:

Miłosz Kuter/PL