Wszedł do gmachu MRPiPS z rewolwerem hukowym. 44-latek zatrzymany przez policję

  • 16.07.2024 16:12

  • Aktualizacja: 16:12 16.07.2024

Mężczyzna, który we wtorek wszedł do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z torbą, w której miał przedmioty potencjalnie niebezpieczne m.in. rewolwer hukowy, został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji. To 44-letni obywatel Białorusi. Prowadzone są z nim obecnie czynności policyjne.

Został zatrzymany 44-latek, który we wtorek wszedł do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z torbą, w której miał przedmioty potencjalnie niebezpieczne m.in. rewolwer hukowy — powiedział PAP sierż. szt. Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej komendy.

Policjant dodał, że znaleziony w torbie obywatela Białorusi rewolwer hukowy zostanie teraz poddany analizie. Wskazał, że w torbie były też: pałka teleskopowa, kilka rodzajów noży i kilka sztuk gazu pieprzowego.

„We wstępnej ocenie posiadanie tych przedmiotów nie jest zabronione przez polskie prawo” - podkreślił policjant. Poinformował, że mężczyzna został zatrzymamy i prowadzone są z nim teraz czynności policyjne.

Podczas akcji teren wokół budynku ministerstwa został odgrodzony taśmą, przy której stali policjanci. Ruch samochodowy był kierowany w okoliczne ulice. Oprócz policjantów na miejscu była też Straż Pożarna. Ewakuowane z budynku osoby wróciły do gmachu; powrócił też, wstrzymany na czas akcji, ruch samochodowy.

Nikt nie został poszkodowany.

Jak informował ok. południa Pacyniak, do budynku ministerstwa po godzinie 11 wszedł mężczyzna, który w torbie ma niebezpieczne przedmioty; zachowywał się spokojnie, nikomu nie groził. Przekazał, że z budynku ewakuowano około 150 osób. 

Czytaj też: Ewakuacja w gmachu MRPiPS. Do budynku wszedł mężczyzna z nożem, gazem i pałką teleskopową

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /DJ