Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska przeprowadzi kontrolę w Otwockim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji. Zawnioskowały o to władze Karczewa, ponieważ mieszkańcy skarżą się na uciążliwe zapachy. Czuć je zarówno w głównej siedzibie instytucji, jak i przy przepompowni.
RDC
- Najgorzej jest wieczorami - mówi burmistrz Karczewa Michał Rudzki. - Wiele na to wskazuje, że jest to efekt wywozu osadów ściekowych, które są zlokalizowane w takich beczkach-lagunach. Natomiast na ten moment konieczna jest interwencja organu nadzoru środowiskowego, ponieważ nie chodzi już o jakieś kwestie oczekiwań nieuzasadnionych, tylko o kwestię zdrowia i bezpieczeństwa moich mieszkańców - wyjaśnia.
- Takie uciążliwości faktycznie mogą się pojawiać - przyznaje Maria Kozłowska z Otwockiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. - Jeżeli chodzi o oczyszczalnię w Otwocku, to uciążliwości odorowe są znikome. Ta przepompownia od czasu do czasu, zwłaszcza jak jest gorąco, te odory są tam bardziej uciążliwe - dodaje.
Kontrola WIOŚ zapowiadana jest na III kwartał tego roku.