Co najmniej jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych, gdy samochód wjechał w środę w ogródek przed restauracją w XX dzielnicy we wschodniej części Paryża – podał „Le Figaro”. Dziennik poinformował, powołując się na źródło w policji, że kierowca był nietrzeźwy i zbiegł z miejsca wypadku.
Samochód wjechał w taras kawiarni w Paryżu. Jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych. Trzy osoby są w stanie krytycznym, a trzy inne doznały mniej poważnych obrażeń.
Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia, a policja zatrzymała pasażera pojazdu. Z ustaleń francuskich mediów wynika, że testy wykazały, iż był pod wpływem alkoholu i środków odurzających.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 19:30 w okolicach cmentarza Pere Lachaise, w dwudziestej dzielnicy Paryża.
Według informacji „Le Figaro” policja aresztowała pasażera auta, a badanie wykazało, że był pod wpływem alkoholu i środków odurzających.
Do tragedii doszło w czasie, gdy przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu obowiązuje podwyższony stopień zagrożenia.
Czytaj też: Lawina błotna w Tatrach na Słowacji. Wzrosła liczba ofiar
Źródło:
Autor:
RDC /PA
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
