S. Nitras: Na igrzyska pojechało 13 prezesów związków, które nie uzyskały kwalifikacji

  • 21.08.2024 10:13

  • Aktualizacja: 12:04 21.08.2024

Minister sportu przekazał, że trzynastu prezesów związków sportowych, które nie uzyskały kwalifikacji, pojechało na igrzyska olimpijskie do Paryża.

Minister sportu i turystyki Sławomir Nitras podsumował igrzyska olimpijskie w Paryżu. Przedstawił między innymi informacje przekazane mu przez związki sportowe, z których wynika, że niektóre z nich można stawiać za wzór, ale od niektórych należy wymagać wyjaśnień.

Nitras przekazał m.in., że 13 prezesów związków sportowych nie wysłało zawodników na igrzyska, a byli obecni w Paryżu.

Sławomir Nitras w ubiegłym tygodniu zagroził wstrzymaniem wszystkich płatności do czasu pełnej informacji związków sportowych o wydatkach poniesionych w związku z igrzyskami olimpijskimi w Paryżu.

Kontrola w PKOl

Minister sportu poinformował również, że złożył wnioski do NIK oraz prezydenta Warszawy o kontrolę w PKOl. Jak przekazał, oczekuje pełnej transparentności finansowej w związkach sportowych oraz w Polskim Komitecie Olimpijskim.

To reakcja na szereg zarzutów do działaczy sportowych ze strony sportowców.

Jednym z takich przykładów jest brak sparing partnera na igrzyskach dla mazowieckiego zapaśnika Arkadiusza Kułynycza. 

To nie jest komfortowe dla zawodnika, kiedy w grupie 6–7 zapaśników jadących na igrzyska, on jeden jest pozbawiony partnera. I nawet jeśli ktoś jakoś to uzasadnił, to ten zawodnik ma prawo czuć żali i, jak to powiedział, ma prawo czuć się dyskryminowany – przyznał Nitras.

Ministerstwo Sportu i Turystyki opublikowało listę przedstawicieli związków, którzy pojechały na igrzyska olimpijskie w Paryżu. To właśnie z niej wynika, że do stolicy Francji pojechało 13 prezesów dyscyplin, które nie uzyskały kwalifikacji.

Igrzyska olimpijskie w Polsce?

Sławomir Nitras przekazał także, że resort przygotowuje transparentną strategię organizacji igrzysk olimpijskich.

Musimy przekonać Polaków, że idea tej imprezy zmierza do sukcesu sportowego, ale też do modernizacji kraju. Symbolem powinna być Warszawa – powiedział.

Szef resortu zaznaczył, że powinien to być ogólnonarodowy projekt, z dokładnymi transparentnymi wyliczeniami.

Symbolem tych igrzysk powinna być Warszawa. Nie wyobrażam sobie jednak toru wioślarskiego w innym miejscu niż w Poznaniu – zaznaczył Nitras.

Podkreślił, że deklaracja premiera Donalda Tuska o staraniu się przez Polskę organizacji igrzysk w roku 2040 lub 2044 została złożona w oparciu o analizy ministerstwa sportu.

Najpóźniej na przełomie roku MSiT zaprezentuje pierwszy dokument strategiczny dotyczący tej sprawy. – My to zadanie potraktowaliśmy bardzo poważnie. To będzie mapa drogowa, co powinniśmy zrobić, wydając pieniądze na sport każdego roku. Niezależnie, czy zostaniemy gospodarzem igrzysk – dodał.

Minister potwierdził, że polska strategia będzie bardzo podobna do tej, którą opracowali gospodarze igrzysk w Paryżu, Los Angeles i Brisbane.

Czytaj też: Śledztwo ws. incydentu z policyjnym black hawkiem k. Ciechanowa przedłużone

Źródło:

RDC/IAR/PAP

Autor:

Przemysław Paczkowski/PA

Kategorie: