Wybuch w lesie pod Sochaczewem. Ranny 26-latek jest w stanie ciężkim

  • 11.11.2023 11:06

  • Aktualizacja: 16:11 11.11.2023

26-latek, który został rannych w wybuchu w lesie pod Sochaczewem został przetransportowany śmigłowcem do szpitala. Jego stan jest ciężki - przekazała  rzeczniczka Komendanta Powiatowego Policji w Sochaczewie asp. Agnieszka Dzik. Jak informowaliśmy, do wybuchu doszło w piątek późnym wieczorem. Zginął w nim drugi 26-latek.

Jak poinformowała sochaczewska policja, w piątek przed godz. 22. w gminie Brochów doszło do eksplozji najprawdopodobniej niewybuchu z czasów wojny. Na miejscu zginął 26-latek, a jego rówieśnik został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do jednego z warszawskich szpitali.

Asp. Agnieszka Dzik z sochaczewskiej komendy powiedziała, że mężczyzna jest w stanie ciężkim, a o jego życie cały czas walczą lekarze. Dodała, że policja prowadzi swoje czynności i ustala dokładne okoliczności zdarzenia.

- Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności w przypadku znalezienia niewybuchów, żeby wszyscy pamiętali, że choć od wojny minęło wiele lat, to niewybuchy nadal mogą stanowić ogromne zagrożenie dla ludzi. Dlatego nie należy ich dotykać, nie można ich przenosić. Jeśli ktoś zauważy niewybuch należy zawiadomić odpowiednie służby - powiedziała.

Strażacy zgłoszenie o eksplozji w miejscowości Konary w powiecie sochaczewskim dostali przed godz. 22.

Czytaj też: Wybuch w lesie pod Sochaczewem. Jedna osoba zginęła, druga trafiła do szpitala

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /PL