Ryanair chce wznowić od lipca 40 procent lotów, w tym z Modlina
Ryanair chce wznowić rejsy z lotniska w podwarszawskim Modlinie. Przewoźnik 1 lipca planuje uruchomić 40 procent wszystkich swoich połączeń, jeśli złagodzone zostaną restrykcje w komunikacji powietrznej, a na lotniskach będą przestrzegane zasady bezpieczeństwa w związku z pandemią koronawirusa.
(FILE) BRITAIN TRANSPORT RYANAIR (autor: WILL OLIVER)
Są już dostępne bilety z Modlina do 54 destynacji. By zmniejszyć ryzyko zarażenia koronawirusem, pasażerowie będą musieli nosić maski ochronne przez cały czas i na terminalach i w samolotach. Już przy wejściu do terminala będzie im mierzona temperatura. By przed pokładowymi toaletami nie tworzyły się kolejki, na skorzystanie z nich potrzebna będzie zgoda personelu.
W lipcu i sierpniu pasażerowie będą musieli podawać swoje dane kontaktowe i przewidywany czas pobytu w miejscu, do którego się udają.
Największy europejski niskobudżetowy przewoźnik obecnie oferuje tylko około 30 regularnych lotów dziennie - wyłącznie na obszarze Wielkiej Brytanii, Irlandii oraz kontynentalnej części Europy.
W ten sposób Ryanair realizowałby codziennie blisko 1000 rejsów, obsługując 90 proc. swych połączeń sprzed kryzysu.
Rząd przedłuża zakaz ruchu lotniczegoW minioną niedzielę weszło w życie rozporządzenie premiera przedłużające do 23 maja zakaz ruchu lotniczego na terenie Polski. Chodzi o loty krajowe oraz międzynarodowe.
Przepisy wprowadzają zakaz wykonywania na lotniskach wpisanych do rejestru lotnisk cywilnych i lądowiskach wpisanych do ewidencji, lądowania samolotów przewożących pasażerów cywilnych wykonujących loty międzynarodowe.
Wyjątkiem - jak zaznaczono - są loty wyczarterowane: przed 15 marca na zlecenie organizatora turystyki lub podmiotu działającego na jego zlecenie, na zlecenie premiera, na zlecenie osoby fizycznej lub prawnej, statkami powietrznymi posiadającymi do 15 miejsc pasażerskich - którymi do kraju wracają m.in.: Polacy, cudzoziemcy, którzy są małżonkami albo dziećmi obywateli RP albo pozostają pod stałą opieką obywateli RP, cudzoziemcy posiadający Kartę Polaka, szefowie misji dyplomatycznych oraz członkowie personelu dyplomatyczno-konsularnego misji, cudzoziemcy posiadający prawo stałego lub czasowego pobytu na terytorium Polski, cudzoziemcy posiadający prawo do pracy w Polsce.
Wyjątek stanowią także loty wykonywane w celu zapobiegania skutkom klęsk żywiołowych lub ich usunięcia oraz ratowania życia lub zdrowia ludzkiego. Ponadto do Polski mogą też przylatywać samoloty czarterowe obcych przewoźników, które z Polski zabierać będą cudzoziemców do domu.
Jak wynika z rozporządzenia, do 23 maja nie będzie można też wykonywać pasażerskich lotów w ruchu krajowym, poza lotami przewożącymi towary lub pocztę lub gdy statek powietrzny posiada do 15 miejsc pasażerskich.