Prace "Papcia Chmiela" trafią na licytację. Aukcja już jutro

  • 26.02.2021 11:02

  • Aktualizacja: 14:12 30.08.2022

Komiks Legenda do kupienia. Desa Unicum szykuje po weekendzie aukcję prac Henryka Jerzego Chmielewskiego. - Możemy mieć kawałek ważnej historii - mówi RDC ekspert Desy Olga Winiarczyk.
Wydanie "Tytusa, Romka i A'Tomka w kosmosie" w 1957 pokryło się z pierwszym lotem Sputnika w kosmos, ale nie tylko.

- W tym samym roku urodził się syn artysty. Prawdopodobnie możemy zobaczyć odbicie życia Chmielewskiego właśnie w komiksach o Tytusie, ponieważ ich rozmowy, ich relacje wpłynęły na to, że był w stanie stworzyć wiarygodny świat, pełen miłości, pełen fantazji z taką ogromną troskliwością o młodego człowieka - mówi Olga Winiarczyk.

I efekt jest niezwykły - u Papcia Chmiela mamy to, co w komiksie najlepsze.

- Te rysunki na planszy są trochę jak takie informacje, co by się pojawiało, gdyby to był film. Dobrze narysowany komiks to jest to wrażenie, że widzimy zależność między obrazkami, rozumiemy te dymki, rozumiemy, że tam się wydarza coś i to przesuwa nas strona po stronie, wchodzimy w opowieść, która żyje sobie między tymi kadrami, właśnie na tych planszach - tłumaczy ekspertka.

Na aukcji we wtorek wystawione zostaną okładka, szkic okładki tylnej oraz siedem plansz, czyli stron z oryginalnego komiksu.

- Prace z szóstej księgi z 1971 roku, ze wznowionego wydania księgi siódmej 1989 roku, ze wznowionego wydania również księgi siódmej z 1990 roku, plansze wykonane akwarelami i księga piętnasta, rok 1982 - wylicza Winiarczyk.

Ile trzeba mieć pieniędzy?

- Plansze Papcia Chmiela sprzedawały się tak po 15-20 tysięcy zł. Jak będzie tym razem, oczywiście nie wiemy. Jeśli chodzi o cenę okładki, to zawsze jest dużo wyższa, bo tylko jedna okładka przypada na jakieś 50-60 plansz tytułu. W tym momencie szacujemy na 35-45 tysięcy zł - wyjaśnia Olga Winiarczyk.

Ale można mieć rysunek Papcia Chmiela za dużo, dużo mniej pieniędzy.

- Jest jedna praca, która rzeczywiście nie kosztuje 15 tysięcy. Jest to szkic do tylnej okładki, wykonany oczywiście przez Papcia Chmiela. To jest taka kwota, myślę parę tysięcy. Około 3, 4 tysięcy, zaczniemy pewnie bliżej 2 - tłumaczy.

Jak nam zdradza Olga Winiarczyk, niektóre rysunki po śmierci Papcia Chmiela trafiły na sprzedaż od członków rodziny.

- Niektórzy zaczynają już obracać tymi dziełami i bardzo dobrze, bo w ten sposób ten rynek się rozwija. Więc część jest z kolekcji prywatnych, a część od rodziny - mówi.

Licytacja fragmentów komiksu Tytus Romek i Atomek w Desa Unicum we wtorek od godziny 19:00. Aukcja przeprowadzona będzie online.

Źródło:

RDC

Autor:

Marta Hernik/PL