Wiadomości
Udostępnij:
Radosław Sikorski po rozmowie z Marco Rubio: Odniosłem wrażenie, że USA zależy na trwałym pokoju
-
22.02.2025 10:04
-
Aktualizacja: 10:05 22.02.2025
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski spotkał się wczoraj z sekretarzem stanu USA Marco Rubio. Jak przekazał po spotkaniu – „Odniosłem wrażenie, ze Stanom Zjednoczonym zależy na trwałym pokoju”. Według Sikorskiego celem jest to, by "Ukraina mogła decydować o własnej przyszłości".
Jak poinformował szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski podczas briefingu w ambasadzie RP w Waszyngtonie po zakończeniu rozmów, spotkanie z sekretarzem stanu USA Marco Rubio było „substantywne i serdeczne” i dotyczyło zarówno wojny w Ukrainie jak i „współpracy w tak odległych krajach jak Korea Północna, Wenezuela, Kuba, czy Iran”. „To była mocna rozmowa bliskich sojuszników” - powiedział.
Poinformował też, że zaprosił Rubio do złożenia wizyty w Polsce, a ten je przyjął. Jak dodał, być może sekretarz stanu USA będzie gościem honorowym podczas globalnej narady polskich ambasadorów w lipcu.
Pytany o to, jak odczytuje cel amerykańskich zabiegów w sprawie zakończenia wojny, Sikorski odparł, że odniósł wrażenie, że „Stanom Zjednoczonym zależy na trwałym pokoju”. Odnosząc się do kwestii gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, minister odpowiedział lakonicznie, że „chodzi o to, by Ukraina mogła determinować swoją przyszłość”.
Stwierdził jednocześnie, że nie został poruszony temat ewentualnej obecności europejskich żołnierzy w Ukrainie w ramach gwarancji bezpieczeństwa.
Obecność amerykańskich żołnierzy w Polsce
Powiedział też, że rozmawiał z Rubio o przyszłości partnerstwa USA z Ukrainą, a także o rozmowach sekretarza stanu z szefem rosyjskiego MSZ Siergiejem Ławrowem, lecz odmówił podania szczegółów. Zapewnił jednak, że „prędzej czy później” Europa weźmie udział w procesie negocjacji w sprawie zakończenia wojny.
Minister poinformował, że rozmawiał też o obecności wojsk amerykańskich w Polsce i zachęcał do pozostawienia ich „w co najmniej tej samej liczbie”. Przyznał, że możliwe jest wycofanie części wojsk USA z Europy ze względu na planowane cięcia budżetowe Pentagonu.
Sikorski powiedział, że nie jest niespodzianką, iż USA zamierzają się skupiać na rywalizacji w rejonie Indo-Pacyfiku.
„Przypominam że tzw. +pivot to Asia+ był już polityką prezydenta Obamy. Więc tutaj nic nowego nie nastąpiło” - powiedział.
Jak powiedziało źródło dyplomatyczne, rozmowa w Departamencie Stanu była „bardzo dobra” i jej treść potwierdziła, że Polska ma pozostać uprzywilejowanym partnerem dla USA w Europie.
Wizyta Andrzeja Dudy w USA
Podczas briefingu Sikorski potwierdził również informacje o sobotniej wizycie prezydenta Andrzeja Dudy w USA. Zadeklarował, że jest w kontakcie z jego kancelarią i że „oczywiście jest do dyspozycji pana prezydenta, gdyby sobie życzył wsparcia MSZ w czasie rozmowy”.
„Ta dyskusja transatlantycka odbywa się na różnych szczeblach i bardzo też liczę na to, że prezydent Duda wzmocni głos Polski w kwestii sprawiedliwego pokoju na Ukrainie. Prezydent Duda przyjaźni się z prezydentem Trumpem, więc to jest moment, żeby tą przyjaźń dla Polski, dla Europy wykorzystać” - podkreślił Sikorski.
Do spotkania prezydentów RP i USA może dojść na marginesie konferencji Conservative Political Action Conference (CPAC) pod Waszyngtonem, gdzie występować będzie w sobotę Trump. Spotkanie planowane jest na godzinę 13.30 (19.30 w Polsce), a jego szczegóły wciąż są ustalane.
Niezapowiadane wcześniej spotkanie Dudy z Trumpem odbędzie się dzień po rozmowie telefonicznej prezydenta RP z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Czytaj też: Ograniczenie prawa do azylu. Jest decyzja Sejmu [SPRAWDŹ]
Źródło:
Autor:
AP