Płocka policja szuka właściciela psa, który został znaleziony martwy w jednym z pustostanów w Płocku. Zwierzę miało wbity kawałek szkła w bok tułowia.

Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Płocku Monika Jakubowska poinformowała, że o zwierzęciu znajdującym się w opuszczonym budynku przy Norbertańskiej poinformował funkcjonariuszy anonimowy mężczyzna.

— Policjanci na miejscu zabezpieczyli truchło, wykonali oględziny. Faktycznie okazało się, że znajduje się tam truchło psa, który ma wbity w bok kawałek szkła. Policjanci prowadzą postępowanie w tej sprawie. Sprawdzimy, czy pies posiada oczywiście czipa — powiedziała Jakubowska.

W sprawie zostało wszczęte dochodzenie.

— Policjanci sprawdzają, do kogo mógł należeć pies, jak również ustalają, kto jest właścicielem posesji. Jeżeli ktokolwiek posiada jakiekolwiek informacje, które mogłyby pomóc w ustaleniu właściciela tego zwierzęcia, bardzo prosimy o kontakt z Komendą Miejską Policji w Płocku — przekazała Jakubowska. 

Za znęcanie się kara pozbawienia wolności do lat 5 wysoka grzywna, sąd może również orzec zakaz posiadania zwierząt.

To kolejne wstrząsające odkrycie w tym miejscu. Dzień wcześniej w pobliżu tego pustostanu kobiety spacerujące z psem znalazły worek, w którym były szczątki zwierzęcia. Jak się okazało, była to sarna. Policja i prokuratura również zajmują się tą sprawą. 

Czytaj też: Gala freak fightów nie odbędzie się także w Radomiu. „Nie ma miejsca na szerzenie mowy nienawiści”