Wiadomości
Udostępnij:
Działania związane z powodzią. Szef MON: będziemy mieć wsparcie m.in. z USA, Francji i Niemiec
-
30.09.2024 16:27
-
Aktualizacja: 19:43 30.09.2024
Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił w poniedziałek, że Polska będzie miała wsparcie z innych państw w związku z powodzią. Przekazał, że do naszego kraju przyjadą w misją ekspedycyjną przedstawiciele sił zbrojnych m.in. Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Turcji i USA.
Szef MON podsumował działania związane z powodzią podczas poniedziałkowego briefingu w Tarnowie, gdzie spotkał się z miejscowymi samorządowcami. Wicepremier poinformował, że do usuwania skutków powodzi i przeciwdziałaniu zagrożeniu powodziowemu wydzielonych jest ok. 24 tys. żołnierzy, a 17 tys. z nich jest zaangażowanych bezpośrednio m.in. w odbudowę i umacnianie wałów, sprzątanie terenu dotkniętego przez powódź, udrażnianie dróg i dezynfekcję budynków, a także pomoc rolnikom.
— Te wszystkie działania będą do czasu, kiedy będzie można powiedzieć, że życie wróciło do normalności. Do lepszego wariantu tych miejsc, które zostały zniszczone, niż to miało miejsce przed zalaniem — zadeklarował wicepremier.
Podkreślił również, że w związku z powodzią Polska będzie miała wsparcie z innych państw.
— Będziemy mieć też wsparcie, żeby zdążyć przed zimą. Przyjeżdżają od 1 do 4 października z misją ekspedycyjną przedstawiciele sił zbrojnych naszych sojuszników i partnerów w Unii Europejskiej: z Francji, Wielkiej Brytanii, Niemiec oraz z Turcji, będą też żołnierze amerykańscy — zapowiedział Kosiniak-Kamysz.
Wicepremier wyjaśnił, że będzie to przede wszystkim „rekonesans dotyczący wsparcia wojsk inżynieryjnych”. Jak mówił, „grupy rekonesansowe” będą analizowały sytuację i możliwość udzielenia Polsce wsparcia.
— My mamy zdolności, możliwości, ale chcemy to zrobić jak najszybciej — podkreślił. — I też niektóre państwa chcą się odwdzięczyć, jak Turcy, za to, że był postawiony szpital polowy w momencie, gdy doświadczyli trzęsienia ziemi i katastrofalnych jego skutków — zauważył Kosiniak-Kamysz. — Teraz mają wielką ambicję i wolę pomocy, więc trudno też nie uszanować takiego zachowania, za które bardzo serdecznie dziękuję — dodał.
Szef MON oświadczył, że w każde miejsce, gdzie dzieje się coś niepokojącego, kierowany jest odpowiedni sprzęt.
— W operacji Feniks cały czas pozostają w 24-godzinnej dyspozycji cztery śmigłowce. Mogą to być działania zawsze o charakterze ewakuacyjnym, do których są powołane, ale również umacniania wału lub transport żywności i innych produktów, które mogą być potrzebne — wyjaśnił.
Jak przyznał, obecnie wykorzystanie śmigłowców jest znacznie mniejsze.
— Raczej przebiega w kierunku związanym z obrazowaniem, monitorowaniem, patrolowaniem terenu. Do tego wykorzystujemy również bezzałogowe statki powietrzne. Bayraktar był wykorzystywany już dużo wcześniej, ale też inne statki powietrzne bezzałogowe cały czas są w użyciu, żeby monitorować wały, monitorować sytuację — zadeklarował.
Kosiniak-Kamysz przypomniał, że w województwie opolskim i dolnośląskim nadal działają mobilne ambulatoria, pacjentów cały czas przyjmują Wojskowy Szpital Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjny w Lądku-Zdroju, a także szpital polowy w Nysie, który – jak przyznał - możliwe, że będzie działać również po wznowieniu pracy przez szpital powiatowy. Według danych resortu szpital polowy w Nysie przyjął już ponad 550 pacjentów.
— Widać, jak bardzo była potrzebna ta placówka i ta szybka decyzja o jej ustanowieniu — ocenił szef MON.
Wcześniej minister spotkał się z uczniami z dotkniętej powodzią szkoły w Skorogoszczy (gm. Lewin Brzeski), którzy na zaproszenie gminy Gdów przebywają na „zielonej szkole” w Małopolsce.
— To jest gmina bardzo doświadczona. Szkoła w tym momencie jest odbudowywana, jest przywracany stan przez żołnierzy właśnie, a dzieci mogą bezpiecznie tutaj przebywać, nabierać sił. Chcemy, żeby jak najszybciej wróciły do swojej szkoły. Ale dopóki trzeba będzie, samorządowcy deklarują też pomoc i wsparcie — mówił w poniedziałek w Tarnowie Kosiniak-Kamysz.
Czytaj też: Wybuch granatnika na komendzie. Były szef policji gen. J. Szymczak usłyszał zarzuty
Źródło:
Autor:
RDC /DJ