Wiadomości
Udostępnij:
Premier RP po zatwierdzeniu paktu migracyjnego: Polska nie przyjmie żadnych migrantów
-
14.05.2024 14:34
-
Aktualizacja: 20:49 14.05.2024
Polska nie przyjmie z tytułu paktu migracyjnego żadnych migrantów — zapewnił we wtorek po posiedzeniu Rady Ministrów premier Donald Tusk. Dodał, że Polska przyjęła setki tys. migrantów w związku z wojną rosyjsko-ukraińską, oraz dziesiątki tys. migrantów z Białorusi.
Ministrowie finansów państw unijnych we wtorek ostatecznie zatwierdzili pakt migracyjny. Przeciwko głosowały trzy kraje: Polska, Słowacja i Węgry. Pakt ma kompleksowo regulować sprawy migracji w Unii Europejskiej, w tym kwestie związane z pomocą udzielaną krajom znajdującym się pod presją migracyjną.
— Minister reprezentujący mój rząd głosował przeciw przyjęciu paktu migracyjnego. Od początku stanowisko Polski było tutaj jasne — powiedział premier Donald Tusk. Przypomniał, że pakt migracyjny negocjowany był przez rząd Mateusza Morawieckiego.
Jednocześnie zaznaczył, że obecnemu rządowi udało się uzyskać takie zapisy w pakcie migracyjnym, które czynią go „dużo mniej groźnym w konsekwencji, niż na początku”.
— Po drugie, my twardo domagaliśmy się zablokowania paktu migracyjnego. Byliśmy w mniejszości, ale Polski rząd głosował przeciwko paktowi migracyjnemu — mówił.
Tusk podkreślił, że pakt migracyjny „przyjęty w tym kształcie, jak dzisiaj, daje Polsce możliwości unikania jakichkolwiek negatywnych konsekwencji”. — Polska nie przyjmie z tego tytułu żadnych migrantów. Polska przyjęła setki tysięcy migrantów w związku z wojną rosyjsko-ukraińską. Mamy dziesiątki tysięcy także migrantów z Białorusi — dodał.
— To jest moje zadanie, i ja się wywiąże z tego zadania. Polska będzie beneficjentem paktu migracyjnego. Nie będziemy za nic płacić, nie będziemy musieli przyjmować żadnych migrantów z innych kierunków, Unia Europejska nie narzuci nam żadnych kwot migrantów. Natomiast Polska będzie skutecznie egzekwowała wsparcie finansowe ze strony Unii w związku z tym, że stała się państwem goszczącym steki tysięcy migrantów głownie z Ukrainy — powiedział.
— My inaczej niż nasi poprzednicy, bez wojny z Unią Europejska, w przyjaznym ale w twardym dialogu, wyegzekwujemy wszystko to, co Polsce się należy — dodał.
Zatwierdzenie paktu migracyjnego
Ministrowie finansów państw unijnych we wtorek ostatecznie zatwierdzili pakt migracyjny. Przyjęty pakiet zawiera łącznie 10 tekstów legislacyjnych. 9 kwietnia zaakceptował go Parlament Europejski. Głosowanie ministrów finansów i gospodarki na posiedzeniu we wtorek w Brukseli kończy więc proces legislacyjny. Większość regulacji ma obowiązywać dopiero od 2026 r.
Jednym z rozwiązań w ramach paktu jest mechanizm obowiązkowej solidarności. Ma on polegać na udzielaniu wsparcia krajom znajdującym się pod presją migracyjną przez pozostałe państwa członkowskie. Rozwiązaniami branymi pod uwagę będą m.in. przyjęcie osób w liczbie ustalonej przez Komisję Europejską lub udzielenie pomocy finansowej w wysokości 20 tys. euro za osobę.
Minister finansów Andrzej Domański przed wtorkowym głosowaniem powiedział dziennikarzom, że Polska będzie głosować przeciwko paktowi, ponieważ poprzedni rząd PiS „zepsuł w tych negocjacjach wszystko, co było do zepsucia” i ostateczne rozwiązania nie satysfakcjonują obecnego rządu.
Czytaj też: Prezydent RP w Katarze: zbliża się rosyjska ofensywa
Źródło:
Autor:
RDC /DJ