18 Dywizja Zmechanizowana z Siedlec odpowiedzialna za operację na granicy z Białorusią

  • 17.07.2024 11:44

  • Aktualizacja: 11:46 17.07.2024

Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że od 1 sierpnia na granicy ruszy operacja "Bezpieczne Podlasie". Weźmie w niej udział do 17 tys. żołnierzy. Odpowiedzialna za nią będzie 18 Dywizja Zmechanizowana.

Od 1 sierpnia oddziały wojska będą prowadzić działania na granicy z Białorusią według nowych wytycznych. Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że do działań zostaną skierowane jednostki z wybranych dywizji wojska polskiego. Za operację odpowiedzialna będzie 18 Dywizja Zmechanizowana nazywana "Żelazną Dywizją".

Od początku przyszłego miesiąca będzie funkcjonować nowa misja, a dwie operacje - szkoleniowa oraz na rzecz ochrony granicy - zostaną zakończone. "Powstanie jedna operacja Bezpieczne Podlasie, w której będzie brał udział do siedemnastu tysięcy" - dodał wicepremier. Podkreślił, że teraz znajduje się tam około sześciu tysięcy żołnierzy. "Jeżeli będzie taka potrzeba, skierujemy tam dodatkowe siły i środki" - zapewnił Władysław Kosiniak-Kamysz.

Dowództwo dla Dywizji z Siedlec

Z wyznaczonych 17 tysięcy żołnierzy osiem będzie działać bezpośrednio na granicy z Białorusią, natomiast dziewięć tysięcy osób będzie w tak zwanym odwodzie strategicznym. Władysław Kosiniak-Kamysz. poinformował też o zmianach w sposobie organizacji samego przedsięwzięcia. "Teraz 18 Dywizja Zmechanizowana będzie brała odpowiedzialność za operację +Bezpieczne Podlasie+. Wyciągamy wnioski z niedociągnięć naszych poprzedników, m.in. w aspekcie opieki medycznej" - powiedział Kosiniak-Kamysz.

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak podkreślił, że dzięki wprowadzonej przed ponad miesiącem strefie buforowej udało się ograniczyć liczbę nielegalnych prób przekraczania granicy. Dodał, że od czasu  obowiązywania strefy buforowej o połowę spadła liczba prób nielegalnego przejścia przez granicę. "To bardzo konkretny rezultat - odsunęliśmy od samej granicy przemytników ludzi, bo poza agresją hybrydową, poza działaniem białoruskich i rosyjskich służb, mamy do czynienia po prostu z przestępczością" - powiedział minister Tomasz Siemoniak.

Szef MSWiA poinformował, że w związku ze wzmacnianiem zapory na pograniczu z Białorusią od początku roku Straż Graniczna podpisała cztery umowy. Dwie z nich dotyczą zakupu nowoczesnych środków elektronicznego dozoru, które będą montowane na zaporze wzdłuż rzeki. Wzmacnianie pogranicza odbywa się też - dodali przedstawiciele MON i MSWiA - poprzez skierowanie dodatkowych oddziałów prewencji policji, które są wyszkolone do działania z agresywnym tłumem. Policjanci szkolą w tym kierunku żołnierzy i funkcjonariuszy Straży Granicznej. W przyszłości w tej formacji mają zostać powołane także oddziały prewencji.

Czytaj też: Z Siedlec do Mińska Maz. autostradą A2. Wiemy, kiedy oddanie dwóch odcinków

Źródło:

PAP/IAR

Autor:

RDC /PL

Kategorie: