Wiadomości
Udostępnij:
„Nic nie jedzie, przechodzimy”. 10-latek potrącony na przejściu dla pieszych
-
09.01.2025 09:34
-
Aktualizacja: 13:44 09.01.2025
10-latek wbiegł na czerwonym świetle na przejście dla pieszych wprost pod koła nadjeżdżającego auta. Całe zdarzenie zarejestrowane zostało kamerą samochodową kobiety, która kierowała pojazdem. Chłopiec w tym czasie był pod opieką matki, która sama stwierdziła, że „nic nie jedzie”, więc mogą przechodzić na drugą stronę.
Dziecko wbiegło wprost pod samochód – to sytuacja ku przestrodze dla rodziców. Do potrącenia 10-latka doszło w Piasecznie na ulicy Głównej.
Chłopiec zlekceważył czerwone światło na sygnalizatorze, wbiegając pod nadjeżdżające auto. Na szczęście nie doznał poważnych obrażeń. Skończyło się na potłuczeniach i chwili grozy.
Policja apeluje jednak do wszystkich pieszych, a w szczególności do rodziców i opiekunów dzieci o odpowiedzialność.
– To od nas dorosłych w dużej mierze zależy to, jak będą się zachowywać nasze dzieci. Dajmy im dobry przykład, przestrzegajmy przepisów, zwracajmy uwagę na sygnalizację świetlną, uczmy zasad bezpiecznego przechodzenia przez jezdnię. Pamiętajmy o tym, że każdego dnia nasza postawa kształtuje ich nawyki – mówi Magdalena Gąsowska z piaseczyńskiej policji.
„Pojazd, jadąc nawet z niewielką prędkością, nie jest w stanie zatrzymać się w miejscu. Natomiast zielone światło na sygnalizatorze to dla kierującego autem sygnał do kontynuowania jazdy. Widząc go, ma on prawo oczekiwać, że przejście dla pieszych będzie wolne od osób nieuprawnionych do przechodzenia” – przypomina policja.
Czytaj też: Tragiczny wypadek na Odolanach. Apele o poprawę bezpieczeństwa były od dawna
Źródło:
Autor:
Miłosz Kuter/PA
Kategorie: