633 razy interweniowali do godziny 16:00 mazowieccy strażacy w związku z silnym wiatrem. Najwięcej, bo aż 57 razy wyjeżdżali w Sokołowie Podlaskim, 52 - w Piasecznie, 48 razy - w Warszawie. Strażacy zajmowali się głównie usuwaniem powalonych drzew i połamanych gałęzi.
 

Do niebezpiecznej sytuacji doszło między innymi w Krzyszkowicach w gminie Przytyk. Tam drzewo przewróciło się w pobliżu placu zabaw. Nikt nie ucierpiał.

Wiatr w całej Polsce

W całej Polsce do 15:00 strażacy wyjeżdżali 2995 razy do zgłoszeń związanych z silnym wiatrem - powiedział rzecznik Państwowej Straży Pożarnej starszy brygadier Karol Kierzkowski.

W Kobylinie w Warmińsko-Mazurskiem została ranna kobieta, na której samochód spadło drzewo. Trafiła do szpitala na obserwację.

Średnia prędkość wiatru wynosi 60 kilometrów na godzinę, ale może sięgnąć 100 kilometrów na godzinę. Straż Pożarna apeluje do pieszych i kierowców o ostrożność i sprawdzanie prognoz pogody.             

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia w związku z silnym wiatrem, które w większości obowiązują do jutra. Ostrzeżenia drugiego, wyższego stopnia obowiązują na Wybrzeżu, północy i wschodzie warmińsko-mazurskiego oraz północy podlaskiego. Ostrzeżenia pierwszego, najniższego stopnia wydano dla większości północnej, środkowej i wschodniej Polski.

Czytaj też: Tragiczny pożar w mieszkaniu na warszawskiej Woli. Nie żyje jedna osoba