Wiadomości
Udostępnij:
W sierpniu bez zakażeń bakterią Legionella na Mazowszu. Zmarła piąta osoba w Rzeszowie
-
24.08.2023 12:59
-
Aktualizacja: 18:26 24.08.2023
Na Mazowszu w sierpniu nie odnotowano ani jednego zakażenia Legionellą - dowiedziało się RDC. Wskutek zakażenia tą bakterią zmarła natomiast piąta osoba w Rzeszowie. Zwiększyła się też liczba chorych - to już 76 pacjentów.
W Rzeszowie zmarła piąta osoba zakażona bakterią Legionella. Wzrosła też liczba zakażonych. Piątą ofiarą Legionelli jest 79-letnia mieszkanka Rzeszowa. Zmarła w nocy w Szpitalu Miejskim przy ul. Rycerskiej, gdzie od kilku dni była hospitalizowana. - Była pacjentką z wielochorobowością, w tym z chorobą nowotworową. Przebywała na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii. Badania potwierdziły u niej obecność bakterii – powiedział Grzegorz Materna, dyrektor Szpitala Miejskiego. W tej samej placówce, dobę wcześniej, zmarł 70-letni mężczyzna.
Jak poinformował w czwartek przed południem Jaromir Ślączka, szef rzeszowskiego sanepidu, legionellę potwierdzono już u 76 pacjentów hospitalizowanych w Rzeszowie, na terenie powiatu rzeszowskiego, Dębicy oraz w Przemyślu.
Bez zakażeń na Mazowszu
Na Mazowszu w sierpniu nie odnotowano żadnego zakażenia tą bakterią. Nasze informacje potwierdza rzeczniczka Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Warszawie Marlena Skorupka-Dziedzic z Wojewódzkiej stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie.
- Nie ma potwierdzonych przypadków. Lekarze w ciągu 24 godzin muszą do inspekcji sanitarnej zgłaszać przypadki potwierdzone - powiedziała.
Legionella – objawy i leczenie
Z kolei od początku roku do dzisiaj odnotowano na Mazowszu 10 przypadków zakażeń bakterią Legionella. Osoba zakażona bakterią nie może zakazić innych, ale możemy zachorować w inny sposób.
- Można się nią zarazić wdychając zakażone opary wodne - dodała rzeczniczka. - Chodzi o te wszystkie kurtyny wodne przez taką mgiełkę, którą odczuwamy na skórze, stojąc blisko fontanny czy nawet pod prysznicem. Jak bierzemy prysznic w łazience, która nam zaparuje. Bo chodzi o to, że drogą przenoszenia jest układ oddechowy, a nie układ pokarmowy. Nie zakazimy się pijąc tę wodę zakażoną czy myjąc ręce - wskazała.
Po powrocie z urlopu warto również przepłukać instalację, zanim wlejemy wodę np. do wanny.
– Jeżeli udajemy się na urlop i ta woda długo nie jest używana, zaleca się, żeby odkręcić gorącą wodę i przez jakiś czas puścić ją, zanim zaczniemy jej używać. Bakterie namnażają się głównie wtedy, gdy woda jest zastała i są w niej na przykład jakieś osady, szczególnie wapienne – powiedziała Marlena Skorupka-Dziedzic.
Bakteria namnaża się w wodzie w temperaturze od 20 do 50 stopni, dlatego podczas upałów lepiej unikać fontann, ale nie tylko.
– Dbajmy o to, żeby woda w nawilżaczach powietrza była przegotowana. Wtedy będziemy mieli pewność, że w swoim otoczeniu nie rozpylamy wody, która może zawierać bakterie – mówiła Skorupka-Dziedzic.
Zakażenie Legionellą ma objawy zapalenia płuc, czyli kaszel i wysoką gorączkę.
Czytaj też: Kolejne pożary w Grecji. Zarządzono ewakuację
Źródło:
Autor:
Iwona Rodziewicz-Ornoch/PL