Stołeczna policja podsumowała długi świąteczny weekend. Jedna osoba zginęła. Nie brakowało też pijanych kierowców.

– Doszło do dziesięciu wypadków, jedna osoba zabita, dziewięć rannych. Mieliśmy też 246 kolizji. Ujawniono 48 kierujących pod wpływem alkoholu – podaje Małgorzata Wersocka z Komendy Stołecznej Policji.

Jedyny śmiertelny wypadek miał miejsce w Boże Narodzenie w miejscowości Łosie pod Radzyminem. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem marki Jeep potrącił idącego drogą 42-latka. Pieszy w wyniku poniesionych obrażeń mimo reanimacji poniósł śmierć na miejscu. Czynności wykonywano z udziałem prokuratora – relacjonuje Bartłomiej Śniadała z KSP.

Bilans wypadków na Mazowszu

Na drogach Mazowsza z kolei podczas świątecznego weekendu doszło do 20 wypadków. 

– To jest o jedenaście więcej niż w okresie Bożego Narodzenia w ubiegłym roku. W wypadkach drogowych zginęły cztery osoby. W ubiegłym roku zaś, w analogicznym okresie, zginęła jedna osoba. Rannych zostało trzydzieści jeden osób, to jest o dwadzieścia jeden osób więcej niż w zeszłym roku w czasie świąt – mówi Malwina Wlazło z komendy wojewódzkiej w Radomiu.

Do śmiertelnego wypadku doszło m.in. w nocy w drugi dzień świąt na S8 między Radzyminem a Wyszkowem, w miejscowości Głuchy. Samochód osobowy zjechał z jezdni i uderzył w ogrodzenie. Dwie osoby zginęły na miejscu, a trzecia w szpitalu.

– Kierujący pojazdem marki Ford 24-letni mężczyzna z nieustalonych przyczyn zjechał z trasy, przecinając siatkę oddzielająca drogę ekspresową z serwisową, a następnie uderzył w drzewo. W pojeździe poza kierowcą znajdowało się jeszcze trzech pasażerów, kobieta i dwóch mężczyzn – relacjonuje Wioleta Szymanik z komendy powiatowej w Wyszkowie.

– Kierujący oraz trzeci z pasażerów zostali przetransportowani do szpitala, gdzie jak wynika z dzisiejszych informacji, kierowca również zmarł. Nadal trwają czynności zmierzające do ustalenia tożsamości dwóch pozostałych uczestników zdarzenia – dodaje policjantka.

Nie brakowało także kierowców na „podwójnym gazie”. – Policjanci w okresie świątecznym na mazowieckich drogach zatrzymali w tym roku aż dwudziestu dwóch nietrzeźwych kierujących. Mimo to jest to o dziesięć osób mniej niż w ubiegłym roku – podaje Wlazło.

Święta na wschodzie regionu

Wyjątkowo spokojnie zaś było na wschodzie Mazowsza. W czasie świątecznego weekendu policjanci odnotowali jedynie kolizje i awantury domowe.

– Obraz świąt Bożego Narodzenia możemy uznać za spokojny. Nie odnotowaliśmy żadnych poważnych zdarzeń kryminalnych oraz wypadków drogowych. Od Wigilii do drugiego dnia świąt zarejestrowaliśmy 34 kolizje drogowe, zatrzymano trzech nietrzeźwych kierujących. Policjanci przeprowadzili 160 interwencji, z których osiem osób zostało przewiezionych do wytrzeźwienia – podaje rzeczniczka Komendy Miejskiej w Siedlcach Ewelina Radomyska.

Równie spokojnie było w powiatach łosickim i węgrowskim, gdzie w sumie doszło do jedenastu kolizji.

Święta na drogach w Polsce

Z kolei na drogach w całej Polsce doszło do 96 wypadków drogowych, w których zginęło osiem osób, a 114 zostało rannych.

Od piątku do wtorku w związku ze świątecznymi wyjazdami na drogach w całym kraju dziennie pracowało średnio 3,5 tys. policjantów ruchu drogowego, w tym policjanci z grup SPEED. Jak podkreślali policjanci, wzmożone działania na drogach prowadzono głównie w trosce o bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego.

Funkcjonariusze kontrolowali m.in. prędkość, z jaką poruszali się kierowcy, ich trzeźwość, a także korzystanie z pasów bezpieczeństwa oraz sposób przewożenia dzieci.

W ubiegłym roku w dniach 24–26 grudnia doszło do 112 wypadków, zginęło osiem osób, a 145 zostało rannych, zatrzymano 511 nietrzeźwych kierowców. Rok wcześniej doszło do 94 wypadków, w których zginęło 31 osób, a 96 zostało rannych, zatrzymano 556 nietrzeźwych kierowców.

Czytaj też: Mazowiecka grupa SPEED. Ponad 20 kierowców straciło prawo jazdy