Wiadomości
Udostępnij:
Mazowsze nie ma pieniędzy na likwidację nielegalnych składowisk śmieci
-
05.06.2024 20:49
-
Aktualizacja: 06:15 06.06.2024
Mazowszu brakuje środków na likwidację nielegalnych składowisk odpadów. Samorząd czeka na wsparcie finansowe z budżetu państwa. – Województwo nie jest w stanie wyłożyć takich pieniędzy na usuwanie odpadów, które nie są zresztą tam składowane z naszej przyczyny – powiedział marszałek Adam Struzik.
Województwo mazowieckie nie jest w stanie z własnej kieszeni pokryć wszystkich kosztów usuwania nielegalnych składowisk śmieci.
Odnosząc się m.in. do składowisk w Wołominie czy Nowym Miszewie pod Płockiem marszałek Adam Struzik przyznał, że ich usunięcie przekracza możliwości finansowe Mazowsza.
– Do tego procesu trzeba włączyć służby państwa i budżet państwa, ponieważ województwo nie jest w stanie wyłożyć takich pieniędzy na usuwanie odpadów, które nie są zresztą tam składowane z naszej przyczyny – zauważył Struzik.
Marszałek przyznał, że walka ze składowiskami nie jest łatwym zadaniem.
– To jest działalność przestępcza, można powiedzieć, że mafijna. Proces wykrywania tych składowisk trwa. Na razie przymuszamy do usunięcia śmieci tych przedsiębiorców, którzy tam je zgromadzili. W wypadku niemożności usunięcia przez nich odpadów, to państwo musi wdrożyć odpowiednie procedury – zaznaczył.
Jak dowiedzieli się nasi reporterzy, obecnie trwają rozmowy z wojewodą mazowieckim i Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska w celu ustalenia pozyskania środków na likwidację nielegalnych składowisk.
Czytaj też: Co z bombą ekologiczną w Wołominie? Minął termin, a właściciel nie usunął składowiska
Źródło:
Autor:
PA
Kategorie: