Protest rolników na Mazowszu. Co dało uzgodnienie z ministrem rolnictwa?

  • 20.03.2024 19:36

  • Aktualizacja: 08:24 21.03.2024

W środę w kilkuset miejscach kraju odbyły się protesty rolników. Organizacje rolnicze podpisały z ministrem rolnictwa uzgodnienie, opisujące dalsze działania rządu, dotyczące m.in. handlu z Ukrainą, nie przerwą jednak protestów. — To jest już piąty nasz protest, który organizujemy tutaj w walce o polskie rolnictwo, w walce o polską rację stanu — powiedział w środę Łukasz Komorowski, organizator demonstracji rolników na DK92 w miejscowości Zakręt.

W środę rano w ponad 500 miejscach w Polsce rozpoczęli swoje protesty rolnicy. Na Mazowszu zablokowali m.in. skrzyżowanie drogi krajowej numer 92 z trasą S17 w okolicy miejscowości Zakręt. Blokady objęły też ronda w Jabłonnie (na granicy z Warszawą), czyli drodze krajowej nr 61, oraz ronda w Nieporęcie – skrzyżowanie dróg wojewódzkich 631 i 633.

To jest już piąty nasz protest, który organizujemy tutaj w walce o polskie rolnictwo, w walce o polską rację stanu — powiedział w środę Łukasz Komorowski, organizator demonstracji rolników na DK92 w miejscowości Zakręt.

Nie zgadzamy się na Zielony Ład, nie będziemy się rozdrabniać i nie będziemy nad nim dyskutować. Tam nie ma nic da nas — mówił. — Żądamy likwidacji Zielonego Ładu w całości, żądamy likwidacji polityki Fit For 55, ograniczenia tych wszystkich emisji, tych zakazów i nakazów — dodał.

Komorowski powiedział, że rolnicy protestują również przeciwko napływowi produktów rolnych spoza Unii Europejskiej.

Protesty przybiorą na sile?

Organizator demonstracji rolników na DK92 w miejscowości Zakręt zaznaczył, że środowa demonstracja na pewno nie jest ostatnią. Zapewnił, że formy protestów będą przybierały na sile. Komorowski powiedział również, że demonstrujący zapraszają na blokadę przedstawicieli rządu.

W środę oprócz blokady skrzyżowania DK92 i S17 utrudnienia na Mazowszu, jak podała GDDKiA, obywały się też na skrzyżowaniach: DK10 z DK60 w Drobinie, DK19 z DW698 w Łosicach, DK61 z ul. Modlińską w Warszawie i na DK50 z DK62 w Wyszogrodzie. Utrudnienia są też na DK19 w pobliżu miejscowości Kózki, DK50 w Ciechanowie, DK60 w okolicach miejscowości Ościsłowo i na DK7 w Kazuniu Nowym.

Uzgodnienia z ministrem rolnictwa

Protestom nie zapobiegło uzgodnienie podpisane w podrzeszowskiej Jasionce między 11 organizacjami rolniczymi a ministrem rolnictwa. Sygnatariusze to m.in. „Solidarność” RI, Krajowy Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych, AgroUnia i „Oszukana Wieś"” Dokument przewiduje m.in., że minister rolnictwa ma się zwrócić do premiera Donalda Tuska z wnioskiem o wstrzymanie tranzytu przez Polskę produktów rolnych z Ukrainy objętych embargiem. Strony wskazały również, że muszą zostać uregulowane relacje handlowe między oboma krajami, w tym dostęp do polskiego rynku m.in. zbóż, rzepaku, kukurydzy, cukru, drobiu, jaj, owoców miękkich i jabłek. Są też zapisy o dopłatach do zboża sprzedanego między 1 stycznia br. a 30 maja br. i utrzymania wysokości podatku rolnego na poziomie z 2023 r.

W uzgodnieniu podkreślono, że przyczyną obecnej sytuacji w rolnictwie jest przede wszystkim agresja Rosji na Ukrainę, a także bezwarunkowa zgoda UE na nielimitowany import towarów rolnych z Ukrainy „poparta jednoznacznym stanowiskiem ówczesnego rządu RP”.

Uzgodnienie podpisali minister rolnictwa Czesław Siekierski, wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak oraz 11 przedstawicieli organizacji rolniczych. Jak powiedział Kołodziejczak, uzgodnienie ma być podstawą do rozmów z rządem Ukrainy. Wyraził nadzieję, że do międzypaństwowego porozumienia dojdzie 28 marca br., kiedy odbędzie się wspólne posiedzenie rządów Polski i Ukrainy.

Krok w kierunku dalszych rozmów z ministrem

Jak powiedział szef Krajowej Rady Izb Rolniczych Wiktor Szmulewicz, podpisanie uzgodnienia nie spowoduje przerwania protestów, ale jest krokiem w kierunku dalszych rozmów z ministerstwem i rządem.

Uzgodnienia nie podpisał szef OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych Sławomir Izdebski, który ogłosił, że podpisali je głównie producenci zbóż, tymczasem inni rolnicy domagają się systemowych rozwiązań dotyczących hodowli zwierząt, łącznie z norkami, którą chcą rozwijać bez ograniczeń.

Państwa UE i Parlament Europejski zgodziły się w środę na ograniczenie importu z Ukrainy produktów rolnych zwolnionych z ceł – jaj, drobiu, cukru, ale także owsa, kukurydzy i miodu – odpowiadając na protesty rolnicze w Europie. Jak wynika z komunikatu Parlamentu Europejskiego, wstępna umowa przedłuża na rok zwolnienie z ceł przyznane Ukrainie od 2022 r., ale z „mechanizmami ochronnymi” ukierunkowanymi na niektóre produkty wrażliwe. Minister Siekierski, odnosząc się do tych informacji, stwierdził, że „ta lista produktów wrażliwych została rozszerzona w trakcie debaty parlamentarnej", ale opinie państw członkowskich co do rozszerzenia listy są podzielone i nie wiadomo, jak potoczy się dalsza debata.

Protest rolników na Mazowszu

W środę częściowo zamknięty był węzeł Lubelska. Pojazdy z trasy S17 jadące do Warszawy kierowane były na trasę S2. Na węźle S17 w Zakręcie był nasz reporter Przemysław Paczkowski, który informował o sporych utrudnieniach od strony Sulejówka Miłosnej. 

Protest rolników w Zakręcie rozpoczął się przed godz. 10. Zgromadzeni mają ze sobą transparenty z hasłami: „Jesteśmy rolnikami nie żebrakami”, „Przepraszamy za utrudnienia, ale mamy Zielony ład do Obalenia” czy „Głód poczujesz, rolnika uszanujesz”. 

Zapytaliśmy kierowców, czy protesty rolników powodują ich zdenerwowanie.

Ciągniki zablokowały również ronda w powiecie legionowskim – w Jabłonnie (na granicy z Warszawą), czyli DK61 i w Nieporęcie na skrzyżowaniu DW631 z DW633. Protestujący rolnicy blokowali także rondo w Rembelszczyźnie (skrzyżowanie DW 632 z DW 633) i wjazd na trasę S2 na węźle Majdan. Około 50 ciągników zablokowało rondo w miejscowości Kuznocin (pow. sochaczewski) – to skrzyżowanie DK 50 i 92.

Zablokowano również drogę krajową nr 7 w powiecie płońskim w Przyborowicach (gmina Załuski) oraz rondo w Czerwińsku nad Wisłą (DK62), a także skrzyżowanie dróg powiatowych w miejscowości Januszewo (gm. Naruszewo) 3069W relacji Strzembowo – Kamienica i 3055 relacji Krysk – Pieścidła.

Blokady również na DK7 na skrzyżowaniu z DW 579 w kierunku Błonia (powiat nowodworski). Z ruchu wyłączone było też rondo przy DK 92 w miejscowości Zakręt.

Czego chcą rolnicy?

Rolnicy walczą przede wszystkim o odstąpienie od przepisów tzw. Zielonego Ładu i uszczelnienie granic przed napływem produktów z krajów spoza Unii Europejskiej.

Oczekują konkretnych rozwiązań i zdecydowanych działań polskiego rządu. Mówią też, że nie chcą żadnych danin i nagród, a jedynie zniesienie nakazów i zakazów. Organizator blokady w Zakręcie Łukasz Komorowski podczas oficjalnego przemówienia powiedział, że rolnicy nie ustąpią.

Co to jest Zielony Ład?

Od kilku tygodni w Polsce i innych krajach UE trwają protesty rolników. W Polsce ich postulaty to odstąpienie od przepisów tzw. Zielonego Ładu, uszczelnienie granic przed napływem produktów rolno-spożywczych spoza UE oraz obrona hodowli zwierzęcej w Polsce.

Europejski Zielony Ład wprowadza wiele wytycznych dotyczących m.in. rolnictwa, które mają umożliwić osiągnięcie w Europie neutralności klimatycznej do 2050 r.

Chodzi o wprowadzenie bardziej ekologicznej i mniej emisyjnej produkcji poprzez stosowanie odłogowania gruntów, redukcję użycia nawozów i środków ochrony roślin o połowę, obowiązkowe przeznaczenie 25 proc. areału ziemi pod uprawy ekologiczne.

Czytaj też: Protest rolników na Mazowszu. Kilkaset ciągników na drogach [MAPA]

Źródło:

PAP/RDC

Autor:

RDC /DJ