Epidemia grypy na Mazowszu. "Nie lekceważmy tej choroby"

  • 25.12.2022 16:55

  • Aktualizacja: 16:32 25.12.2022

Trwa prawdziwa epidemia grypy. Sanepid alarmuje, że choroba wróciła na Mazowsze ze znacznie większą siłą niż w poprzednich latach. O ile rok temu od 1 września do 15 grudnia było około 265 tys. przypadków, to teraz jest ich już prawie 290 tys.

W samej Warszawie zgłoszono ponad 38600 przypadków.

- Nie lekceważmy tej choroby - mówi Joanna Narożniak z sanepidu. - Nie można z taką infekcją górnych dróg oddechowych chodzić do pracy, chodzić do szkoły, na zajęcia. Trzeba wyleżeć tę chorobę, omijać duże skupiska ludzi, unikać długiego przebywania w zamkniętych, ogrzewanych, klimatyzowanych pomieszczeniach. Dom trzeba regularnie wietrzyć - tłumaczy.


Dajmy sobie czas na przechorowanie tej choroby.

- Lekceważąc grypę, po kilka dniach wydaje nam się, że czujemy się lepiej, wracamy do pracy, a grypa może przynieść nam powikłania typu zapalenie mięśnia sercowego, zapalenie ucha środkowego, dodatkowe zapalenie wirusowe lub bakteryjne uszu, płuc czy oskrzeli - wyjaśnia.
 
   
- Szczepmy się - apeluje Narożniak. - Zabezpiecza nas to przed ostrym stanem choroby, a przede wszystkim przed powikłaniami pogrypowymi - wskazuje.

 
   
W związku z zachorowaniem na grypę na Mazowszu, do szpitali w tym sezonie trafiło około 350 osób.

Czytaj też: Grypa na Mazowszu. Kto najczęściej choruje?

 

Źródło:

RDC

Autor:

Adam Abramiuk/PL

Kategorie: