Joe Biden w Pałacu Prezydenckim: artykuł 5. świętym zobowiązaniem

  • 26.03.2022 14:30

  • Aktualizacja: 06:00 26.07.2022

Artykuł 5. Traktatu Północnoatlantyckiego jest świętym zobowiązaniem, możecie na nas liczyć - oświadczył w sobotę w Warszawie amerykański prezydent Joe Biden podczas spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą.
Dla nas artykuł piąty jest świętym zobowiązaniem. Jeszcze raz to powtórzę, to jest święte zobowiązanie - artykuł piąty i proszę wierzyć, że możecie na nas polegać – powiedział prezydent Stanów Zjednoczonych. Artykuł piąty Traktatu Północnoatlantyckiego, gwarantuje, że zbrojna napaść na jeden kraj członkowski będzie uznana za napaść przeciwko wszystkim.

Stabilizacja w Europie

Prezydent Biden podczas spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą i przedstawicielami polskiego rządu powiedział, że "Stany Zjednoczone są w stanie odgrywać swoją rolę w innych częściach świata w oparciu o zjednoczoną Europę i bezpieczeństwo w Europie". Jak dodał, doświadczenia dwóch wojen światowych wskazują, że stabilizacja w Europie jest bardzo ważna dla USA. - Stabilizacja w Europie jest niezmiernie ważna dla USA, szczególnie jeśli chodzi o nasze interesy, nie tylko tu, ale na całym świecie - mówił Biden. Dodał, że z prezydentem Dudą rozmawiał m.in. o tym, aby być ze sobą w stałym kontakcie.

Amerykański prezydent wyraził przekonanie, że Władimir Putin nie osiągnął celów, które sobie wcześniej zakładał. - Władimir Putin liczył, że podzieli NATO, że będzie mógł podzielić wschodnią flankę sojuszu, odłączyć ją od Zachodu, że będzie grał na podziałach, ale nie udało mu się to. Wszyscy jesteśmy razem - podkreślił Biden. Jak mówił, ważne jest to, aby NATO było w pełni zjednoczone. - Nie może być żadnego podziału i rozdźwięku. Niezależnie od tego, co robimy, robimy to razem - powiedział prezydent USA. Dodał, że ważne jest też to, "abyśmy blisko współpracowali i koordynowali działania z Polską".

Prezydent USA podziękował też Polsce za wzięcie na siebie ciężaru związanego z napływem uchodźców.

- Chcielibyśmy podziękować, że Polska bierze na swoje barki ogromną odpowiedzialność; to zresztą powinna być odpowiedzialność całego NATO. Fakt, że tak dużo Ukraińców uciekło do Polski i tutaj szuka schronienia rozumiemy. My u naszych południowych granic mamy tysiące, dosłownie, tysiące osób, które chcą dostać się do Stanów Zjednoczonych - powiedział prezydent Stanów Zjednoczonych. - Jesteśmy gotowi, aby otworzyć nasze granice na 100 tys. osób z Ukrainy, uchodźców - przekazał.

- Istotne, abyśmy byli w stałym kontakcie w sprawie tego, jak działamy dalej. Szczególnie w odniesieniu do tego, co robi Rosja i jak to robi - dodał.

Prezydent Andrzej Duda: mimo trudnych czasów relacje Polski z USA kwitną

- Chcę bardzo mocno podkreślić, panie prezydencie, że mimo trudnych czasów dziś te relacje polsko-amerykańskie kwitną. My jesteśmy pierwszym w Europie odbiorcą amerykańskiego gazu LNG, który już od lat przypływa do naszego gazoportu w Świnoujściu, wspierając dywersyfikację źródeł dostaw do Polski tego gazu - powiedział podczas spotkania Joe Bidenem prezydent Andrzej Duda.

Jak wskazywał, "to ogromnie ważne w aspekcie dzisiejszej agresji Rosji na Ukrainę, szantażu energetycznego, który od lat już uprawia Rosja". - Zbudowaliśmy ten gazoport w Świnoujściu właśnie po to, by z tym szantażem walczyć, tego szantażu uniknąć i jesteśmy wdzięczni za amerykańskie wsparcie w tym zakresie - zaznaczył.

Prezydent Duda dziękował również amerykańskiemu przywódcy m.in. za piątkowe spotkanie z przedstawicielami organizacji pozarządowych zaangażowanych w pomoc uchodźcom z Ukrainy. - Bardzo dziękujemy panu prezydentowi za tę wizytę, ona ma z tego punktu widzenia ogromne znaczenie, jak również za pomoc, którą Stany Zjednoczone niosą, za wkład pierwszej damy Stanów Zjednoczonych Jill Biden, konsultacje z moją żoną - wskazywał.

Źródło:

PAP

Autor:

PG