Wiadomości
Udostępnij:
Mamy pierwszy medal na IO w Paryżu! Kajakarka K. Zwolińska ze srebrem. „Wiedziałam, co mam robić”
-
28.07.2024 20:19
-
Aktualizacja: 20:57 28.07.2024
Kajakarka górska Klaudia Zwolińska została wicemistrzynią olimpijską igrzysk w slalomie K1. To nasz pierwszy medal w Paryżu. Miesiąc temu w audycji Polskiego Radia RDC "Czas na Igrzyska" srebrna medalistka zdradziła, jaka jest jej taktyka na zdobycie medalu. - Wszystko ma być świadome, przygotowane i dopięte na ostatni guzik - powiedziała.
Klaudia Zwolińska została wicemistrzynią olimpijską igrzysk w slalomie K1. To pierwszy medal dla Polski zdobyty w Paryżu.
- Ten medal cały czas wydaje się nierealny. Zobaczyłam tylu ludzi i pomyślałam: lecimy z tym - powiedziała Zwolińska.
Olimpijka popłynęła bezbłędnie, uzyskując czas 97,53. Fox, aktualna mistrzyni świata i faworytka tej konkurencji, pokonała tor najszybciej - 96,08. Brąz wywalczyła Brytyjka Kimberley Woods - 98,94.
W czerwcu w audycji "Czas na Igrzyska" Zwolińska zdradziła swoją taktykę na igrzyska olimpijskie i zgodnie nią - udało jej się zdobyć medal.
Zwolińska nie kryła ogromnej radości. - Wzięłabym to srebro przed startem w ciemno. To coś niesamowitego. Szok. Świetnie, że to także pierwszy medal dla Polski na tych igrzyskach - dodała.
Przyznała, że była absolutnie skupiona na swoim starcie, wyłączyła wszelkie media społecznościowe. - Teraz mi powiedziano, że to pierwszy medal dla Polski na tych igrzyskach, nawet wcześniej tego nie śledziłam - stwierdziła.
Zwolińska promieniała radością. - Slalom to gra błędów. Była szansa walki o złoto. Mój przejazd nie był idealny, ale moim zdaniem te idealne w ogóle nie istnieją - oceniła.
Jej zdaniem to niezwykle ciekawa dla kibiców dyscyplina. - Moja kariera sportowa nauczyła mnie, że nie ma się co cieszyć przed czasem. Nauczyłam się pokory przez lata. Wiedziałam, że trzeba skupić się na finale i to w nim trzeba walczyć - mówiła.
Kajakarka górska dodała, że musiała dobrze wystartować, bo jak się dobrze pokona pierwsze bramki, to potem "już leci".
- W głowie mi się to nie mieści. Po 24 latach przywożę medal dla Polski w slalomie. To pierwszy medal kobiecy w tej dyscyplinie. Do tego rocznica tego, że Polacy pierwszy raz pojechali walczyć na igrzyska sto lat temu do Paryża - wskazała.
Przyznała, że musi się nieco rozładować emocjonalnie, bo przed nią jeszcze start w C1 oraz crossie. - Tam też chcę dumnie reprezentować nasze piękne, biało-czerwone barwy. Postaram się przygotować jak najlepiej - stwierdziła.
Dziękowała też całej swojej rodzinie za wsparcie.
- Gdyby nie moja rodzina, to na pewno by mnie tu nie było. Dedykuję ten medal szczególnie tacie, który ze mną jeździł, woził mnie wszędzie, był praktycznie na każdym treningu. Jak płynęłam i byście się przyglądali, to leciał tam brzegiem, ochroniarze go gonili, ale on jest na każdych ważniejszych startach. Ten medal mogę podzielić na tysiące kawałeczków i rozdać wielu osobom - podsumowała.
To drugi medal olimpijski w historii startów Polaków w tej dyscyplinie sportu. W 2000 roku w Sydney również srebro wywalczyli Krzysztof Kołomański i Michał Staniszewski w C2.
Igrzyska z RDC
W Polskim Radiu RDC przygotowaliśmy specjalną audycję „Igrzyska z RDC”, w trakcie której będziemy Państwa na bieżąco informować o najważniejszych wydarzeniach z igrzysk olimpijskich w Paryżu, zdobytych medalach i sylwetkach naszych sportowców szczególnie tych reprezentujących Mazowsze.
Spotykamy się codziennie od poniedziałku do piątku o godzinie 16:30.
Czytaj też: „Jedziemy po medale!”. Rozmowy Polskiego Radia RDC z olimpijczykami
Źródło:
Autor:
RDC /PA
Kategorie: