Śledztwo w sprawie incydentu z udziałem policyjnego black hawka zostało przedłużone. Prokurator czeka na opinię biegłego z zakresu lotnictwa. Chodzi o zdarzenie z ubiegłego roku, gdy maszyna podczas pikniku pod Ciechanowem zahaczyła o sieć energetyczną i zerwała jeden z przewodów.
W związku z oczekiwaniem na opinię z zakresu lotnictwa zostaje przedłużone śledztwo w sprawie ubiegłorocznego incydentu z udziałem policyjnego black hawka na pikniku w Sarnowej Górze.
– Śledztwo zostaje przedłużone do lutego 2025 roku. Motywem przedłużenia tego postępowania jest oczekiwanie na opinię biegłego z zakresu lotnictwa, która jest spodziewana w listopadzie 2024 roku – potwierdza rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku Bartosz Maliszewski.
Biegły ma odpowiedzieć na pytania: jakie błędy zostały popełnione podczas lotu i przez kogo.
Śledczy przesłuchali już wszystkich świadków. Były minister spraw wewnętrznych Maciej Wąsik miał być przesłuchany przez warszawską prokuraturę w innym postępowaniu związanym z tą sprawą i te wyjaśnienia wystarczą śledczym z płockiej prokuratury.
Do zdarzenia z udziałem policyjnej maszyny Black Hawk doszło 20 sierpnia ubiegłego roku podczas pikniku w Sarnowej Górze pod Ciechanowem. Śmigłowiec zahaczył o sieć energetyczną i zerwał jeden z przewodów. Na szczęście nikt nie został ranny.
Czytaj też: Wszystkie miejskie przedszkola w Ciechanowie będą dwujęzyczne
Źródło:
Autor:
RDC /PA
Kategorie:
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
