Na Wiśle w okolicach Kępy Polskiej zaczął gromadzić się lód, ale na razie rzeka utrzymuje się poniżej stanów ostrzegawczych. 30 grudnia o godzinie 12:30 Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał na dobę ostrzeżenie hydrologiczne drugiego stopnia. Jednak wójt gminy Bodzanów Jerzy Staniszewski uspokaja.
RDC
- W tej chwili do stanu ostrzegawczego brakuje 12 centymetrów. Jesteśmy spokojni, ta fala za chwilę przejdzie, lód spływa, nie ma żadnego zatoru. Mamy spokojny sylwester - mówi Radiu dla Ciebie Staniszewski.
To właśnie w Kępie Polskiej Wisła spowodowała jesienią ubiegłego roku wyrwę w wale przeciwpowodziowym, a na początku tego roku rzeka przekroczyła tam stany alarmowe o niemal 80 centymetrów.