Wiadomości
Udostępnij:
Szef MON o kwantowej dystrybucji klucza: Nasze dane muszą być chronione
-
17.03.2025 17:53
-
Aktualizacja: 17:58 17.03.2025
Pierwsze w pełni polskie połączenie kwantowe gwarantuje bezpieczeństwo przesyłu informacji. Technologie zaprezentowano na konferencji w warszawskiej Wojskowej Akademii Technicznej. – Komputery kwantowe będą pozwalały łamać różnego rodzaju zabezpieczenia, które obecnie funkcjonują – przekazał minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Obecny na wydarzeniu wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz dodał, że dane i dostęp do baz danych muszą być chronione.
W poniedziałek na warszawskiej Wojskowej Akademii Technicznej odbyło się – jak wskazał resort obrony – „pierwsze polskie połączenie kwantowe”, w którym udział wzięli wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.
Jak podkreślił podczas briefingu prasowego Kosiniak-Kamysz, poniedziałkowe „pierwsze polskie połączenie kwantowe” zorganizowane zostało z zastosowaniem polskich urządzeń.
Chodzi o połączenie WAT z Ministerstwem Cyfryzacji z użyciem tzw. kwantowej dystrybucji klucza (QKD), pozwalającej na całkowicie bezpieczne szyfrowanie przekazywanych danych.
Narzędzie powstało w cztery lata we współpracy m.in. WAT, NASK oraz spółki TELDAT.
– Komputery kwantowe będą pozwalały łamać różnego rodzaju zabezpieczenia, które obecnie funkcjonują. Do tej pory, bez tej technologii, musielibyśmy kupować to, co jest na rynku, od zagranicznych dostawców. Od dzisiaj ten czas się kończy – podkreślił Gawkowski.
Technologia zostanie wykorzystana w wielu obszarach.
– Jest to sektor bankowy, mogą to być obszary dotyczące ochrony zdrowia, na pewno transport, komunikacja, bez wątpienia wszystkie rzeczy dotyczące administracji i materiałów poufnych. To jest dzisiaj tak, jak gdybyśmy wchodzili w nową przestrzeń odpowiedzialności za to, jak będzie wyglądało bezpieczeństwo w Polsce – dodał Gawkowski.
Polska jest cały czas jednym z najbardziej atakowanych państw Unii Europejskiej.
– Mamy do czynienia ze zmasowanymi atakami, incydentami, którymi umiemy zapobiegać. Jednak żeby tę mikroskalę wyłączyć z problemów, musimy zdawać sobie sprawę, że nawet z rachunku prawdopodobieństwa będzie wynikało, że czasami gdzieś się komuś uda włamać. W związku z tym potrzebujemy tak mocnego klucza, który będzie nie do złamania – powiedział minister cyfryzacji.
Kosiniak-Kamysz zapewnił, że celem rządu jest jak najszybsza implementacja tego typu nowoczesnych rozwiązań w nauce, instytucjach państwowych, a w szczególności w biznesie i w bezpieczeństwie.
Jak mówił, bezpieczeństwo poufnych danych i ich bezpieczne przekazywanie to jeden z fundamentów współczesnego bezpieczeństwa, zarówno w wymiarze cywilnym, jak i wojskowym.
– Potrzebujemy połączeń kwantowych i wykorzystania tego we wszystkich dziedzinach naszego życia. Dane i dostęp do baz danych muszą być chronione. To jest podstawowe zadanie, aby być bezpiecznym. Musimy być chronieni w tym obszarze – mówił szef MON.
Tak zwana kwantowa dystrybucja klucza to technologia pozwalająca na bezpieczne przekazywanie zaszyfrowanych danych. Ze względu na zasady mechaniki kwantowej niemożliwe jest „podejrzenie” wygenerowanego w ten sposób klucza np. przez wrogi wywiad. Ewentualna obserwacja kodu pozostawiłaby trwałe ślady widoczne dla nadawcy i odbiorcy.
Czytaj też: Warszawski Tydzień Zdrowia Psychicznego. Co w ramach drugiej edycji wydarzenia?
Źródło:
Autor:
Adrian Pieczka/PA
Kategorie: