Wiadomości
Udostępnij:
Stołeczny ratusz: winę za chaos na kolei ponosi PKP PLK
-
15.03.2023 15:26
-
Aktualizacja: 15:36 15.03.2023
Odpowiedzialność za kryzys w Warszawskim Węźle Kolejowym ponosi wyłącznie PKP PLK - uważa wiceprezydent stolicy. Tomasz Bratek odniósł się do zarzutu kolejarzy, że odwołane od poniedziałku kilkadziesiąt pociągów to skutek zbyt wygórowanych planów SKM i Kolei Mazowieckich. Tymczasem rozkład jazdy ustala PKP PLK.
Nowy rozkład zaczął obowiązywać w niedzielę. Zdaniem Bratka, w spółce ktoś powinien ponieść tego konsekwencje.
- Takiego chaosu Warszawa nie pamięta od dawna. To jest nieodpowiedzialne i skandaliczne działanie PLK. Dzisiaj oczekujemy, aby konsekwencje osobowe zostały wyciągnięte wobec tych osób, które nie posiadają wiedzy i umiejętności, żeby prawidłowo przygotować rozkład jazdy - mówił.
Konieczna naprawa i rekompensaty
Wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Mazowieckiego Marcin Podsędek domaga się natychmiastowych działań naprawczych i rekompensat.
- Mieszkańcy dzisiaj żyją w chaosie i strachu o to, czy nie stracą pracy. Wiadomo, że także ponosimy koszty, ale przede wszystkim te koszty ponoszą mieszkańcy. Będziemy dążyć do tego, by zwołać specjalną sesję Sejmiku Województwa Mazowieckiego, poświęconą temu tematowi, a także będziemy rozmawiali na sejmiku o tym, by nasi mieszkańcy mieli rekompensatę finansową z tego tytułu - wskazał.
Także zdaniem kolejowych przewoźników - SKM i KM, winę za kryzys ponosi PKP PLK. My nasze zadanie wykonaliśmy - mówił na konferencji prezes SKM Alan Beroud.
Odwołane pociągi
Najbardziej ograniczone zostało nowe połączenie S40 miedzy Piasecznem a Warszawą Główną - to cztery pary kursów. W KM odwołano 16 pociągów - w większości do/z Grodziska Mazowieckiego.
PKP Polskie Linie Kolejowe powołały specjalny sztab, który ma poprawić sytuację.
W ostatnią niedzielę została wprowadzona korekta rozkładu jazdy na kolei. Największe zmiany dotyczyły właśnie warszawskiego węzła kolejowego. Z powodu kolejnego etapu prac modernizacyjnych prowadzonych na dworcu Warszawa Zachodnia część pociągów została skierowana na tak zwaną linię obwodową, która na czas remontu ma być "obwodnicą" dla linii średnicowej przebiegającej od dworca Warszawa Zachodnia, do dworca Warszawa Wschodnia.
Czytaj też: Miał być tymczasowy, a zostaje na stałe. Zamieszanie z kolejowym rozkładem jazdy
Źródło:
Autor:
Cyryl Skiba/PL