Dwa lata i cały trawnik zniszczony. „Mieszkańcy nie szanują zieleni”

  • 27.02.2024 08:36

  • Aktualizacja: 12:43 27.02.2024

Raptem dwa lata temu powstał, a już jest zniszczony. Trawnik przy ul. Wandy na warszawskiej Pradze Południe jest cały podeptany. Problemem okazało się niskie ogrodzenie – rośliny zostały zniszczone przez nieuważnych mieszkańców, psy i parkujące tam samochody.

Po dwóch latach od utworzenia trawnik przy ul. Wandy został zniszczony. Rośliny, po prośbach mieszkańców zostały tam posadzone w 2021 roku. Jak się jednak okazało, niskie ogrodzenie nie pomogło w ochronie zieleni.

– Ogrodzenie było na palikach, siatka była przycięta ściągaczami plastikowymi. Gdyby to było naprawiane na bieżąco, byliny prawdopodobnie by przetrwały. Gdy mnie wezwano, to te ściągacze były już połamane – mówi radna Pragi Południe Ewa Szydłowska.

Rzecznik Pragi Południe Michał Szweycer przyznaje, że problem niszczenia roślin istnieje i że zieleń będzie posadzona na nowo.

– Zostaną zrobione nowe nasadzenia, ale na razie zostanie zdemontowana siatka. Część mieszkańców tego nie szanuje. Zdarza się, że najeżdżają samochodami na nowe nasadzenia. Ważna jest więc kwestia edukacji i świadomości – podkreśla Szweycer.

Nowe rośliny przy ul. Wandy mają pojawić się na wiosnę.

Czytaj też: Sterty gruzu pod oknami mieszkańców praskich kamienic. „Mogliby to posprzątać”

Źródło:

RDC

Autor:

Miłosz Kuter/PA

Kategorie: