Pijany nastolatek skakał po samochodach. Usłyszał zarzuty

  • 09.05.2023 14:08

  • Aktualizacja: 13:42 09.05.2023

Rozbite szyby, wgnieciona karoseria i kilkanaście tysięcy za wyrządzone szkody. Sprawca to pijany 17-latek, który usłyszał zarzuty. Za zniszczenie dwóch samochodów grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. 

W nocy z 4 na 5 maja do wydziału Wywiadowczo-Patrolowego komendy na Pradze Północ, wpłynęło zgłoszenie dotyczące dwóch młodych mężczyzn, którzy mieli skakać po samochodach zaparkowanych na warszawskiej Pradze.  Zdarzenie, które zakończyło się zatrzymaniem 17-letniego sprawcy i jego rówieśnika, miało miejsce przy ulicy Groszkowskiego w Warszawie. 

— Świadek tego zdarzenia wskazał mundurowym uszkodzonego nissana i skodę. Pojazdy miały rozbite przednie szyby i wgniecioną karoserię. Bardzo szczegółowo opisał też wygląd młodych mężczyzn, których widział przy tych autach. Dzięki tym informacjom, policjanci, w wyniku krótkiego pościgu, zatrzymali dwóch 17-latków. Zachowanie młodych mężczyzn wskazywało, że pili wcześniej alkohol —  informuje Paulina Onyszko z praskiej policji.

Obaj zatrzymani zostali przewiezieni do szpitala. Po odbytych badaniach trafili do komendy przy ulicy Jagiellońskiej w Warszawie. Stwierdzono, że nastolatkowie byli pod wpływem alkoholu. 

Nieletni sprawcy pod wpływem alkoholu 

U jednego z nich alkomat wykazał ponad 1,8 promila w wydychanym powietrzu, natomiast u drugiego prawie 1,3 promila. Obaj trzeźwieli w policyjnym areszcie. 

Jeden z 17-latków usłyszał zarzuty. Przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Wyrządzone szkody wyceniane są na kilkanaście tysięcy złotych.

Czytaj też: Uciekał przez trzy powiaty, uszkodził radiowozy. 34-latek z zarzutami, wewnętrzna kontrola komendy

Źródło:

RDC

Autor:

Cyryl Skiba/JD