Wiadomości
Udostępnij:
Trzy miesiące aresztu dla mężczyzny, który miał biegać z maczetą na Pradze
-
25.11.2024 17:28
-
Aktualizacja: 17:33 25.11.2024
Mężczyzna, który miał biegać z maczetą na Pradze Północ w Warszawie, spędzi trzy miesiące w areszcie. Jego zachowanie było przyczyną policyjnej interwencji zakończonej śmiertelnym postrzeleniem policjanta.
Sąd zgodził się z wnioskiem prokuratora i zastosował trzymiesięczny areszt wobec mężczyzny, którego zachowanie było przyczyną policyjnej interwencji zakończonej śmiertelnym postrzeleniem policjanta.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Norbert Woliński przekazał, że zdarzenie to zostało objęte postępowaniem, które już wcześniej było prowadzone przeciwko mężczyźnie.
– Jest on podejrzany łącznie o sześć czynów, w tym kierowanie gróźb karalnych, spowodowanie obrażeń ciała, posiadanie narkotyków. I w tym postępowaniu zostały z nim wykonane czynności procesowe – powiedział rzecznik prokuratury.
W sobotę po południu w Warszawie przy ul. Inżynierskiej doszło do śmiertelnego w skutkach postrzelenia policjanta przez innego funkcjonariusza, po tym gdy po pościgu udało się obezwładnić agresywnego mężczyznę, który miał biegać po ulicy z maczetą.
Zarzuty dla policjanta
Zarzuty w tej sprawie usłyszał policjant, który użył broni podczas interwencji. Funkcjonariusz nie przyznał się do winy.
– Podejrzany usłyszał zarzuty przekroczenia uprawnień i nieuzasadnionego użycia broni służbowej oraz spowodowania choroby realnie zagrażającej życiu, a w następstwie spowodowania śmierci innej osoby – poinformował Norbert Woliński.
Zaznaczył, że policjant nie przyznał się do zarzucanego czynu i złożył wyjaśnienia.
– Po przesłuchaniu prokurator podjął decyzję o skierowaniu wniosku o tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy – dodał. Wniosek został już złożony w praskim sądzie rejonowym.
Posiedzenie aresztowe sądu w tej sprawie odbędzie się we wtorek.
Czytaj też: Międzyleski Szpital Specjalistyczny zostanie rozbudowany. „To zmieni wszystko”
Źródło:
Autor:
RDC /PA
Kategorie: