Kolejny raz piloci samolotu posażerskiego, przygotowujący maszynę do lądowania na warszawskim lotnisku Chopina, zauważyli w niebezpiecznej odległości dron. Polska Agencja Żeglugi Powietrznej, Polskie Porty Lotnicze oraz linie lotnicze LOT w wydanym wspólnie oświadczeniu informują, że sprawa została skierowana do organów ścigania.
Drona w niebezpiecznej odległości od samolotu piloci zobaczyli w niedzielę rano. To trzecia taka sytuacja w tym miesiącu. Polska Agencja Żeglugi Powietrznej, Polskie Porty Lotnicze oraz linie lotnicze LOT poinformowały, że zdarzenie będą wyjaśniać organy ścigania.
"Potwierdzamy dzisiejsze zdarzenie, około 40 km od Lotniska Chopina, poza jego terytorium. Piloci samolotu LOT zgłosili obecność drona w przestrzeni powietrznej. PAŻP od razu uruchomiła odpowiednie procedury, zgłaszając zdarzenie do organów ścigania. Agencja zgłosi także zdarzenie do Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych oraz Urzędu Lotnictwa Cywilnego. PAŻP oraz PPL ściśle współpracują w ramach przeciwdziałania podobnego rodzaju incydentom"- napisano w oświadczeniu.
W maju doszło już do dwóch takich niebezpiecznych zdarzeń w rejonie lotnisk - do jednego w Warszawie, a do drugiego w Katowicach.
Czytaj też: Dron na lotnisku Chopina. Policja szuka właściciela, sprawę bada PAŻP i LOT
Źródło:
Autor:
RDC /PL
Kategorie:
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
