Będzie problem w całej okolicy? Burmistrz Ochoty komentuje budowę bloku TBS na Banacha

  • 08.11.2023 18:16

  • Aktualizacja: 08:10 09.11.2023

Po tym jak ten budynek powstanie, będzie problem w okolicy — tak komentuje budowę bloku TBS przy ulicy Banacha burmistrz Ochoty Dorota Stegienka. Chodzi o planowaną liczbę miejsc parkingowych w nowej inwestycji. Na ponad 200 lokali ma być 97 miejsc parkingowych.

Burmistrz Ochoty Dorota Stegienka komentuje pomysł budowy bloku TBS przy ulicy Banacha. Jej zdaniem, po tym jak budynek powstanie, pojawi się problem w okolicy. Dotyczy to planowanej liczby miejsc parkingowych w nowym bloku. Ma ich powstać 97 na ponad 200 lokali.

Jak zaznacza burmistrz Ochoty, miasto, żeby zbudować ten blok, ominęło plan miejscowy, który chwilę wcześniej uchwaliło.

Tych miejsc naprawdę od tamtego czasu nie przybyło. Samochodów oczywiście przybyło bardzo dużo. Pamiętajmy, że tam już jest tak zagęszczona okolica, że nie ma gdzie parkować. Powoduje to, że chodniki są rozjeżdżane. Po tym jak ten budynek powstanie, będzie problem w okolicy — tłumaczy Stegienka.

Ograniczyć dostęp do miejsc parkingowych?

Zdaniem Adama Godusławskiego, prezesa spółki TBS Praga Południe odpowiedzialnej za inwestycję, większość lokatorów nowego bloku będzie korzystało z komunikacji miejskiej.

Trend w ścisłym centrum Warszawy, jest jednak taki, żeby ograniczać dostęp do miejsc parkingowych, bo one nie są potrzebne, a wiąże się to z kosztami. Jeżeli chcielibyśmy zbudować kondygnacje podziemną minus jeden, to dodatkowo ta inwestycja byłaby droższa o dwadzieścia milionów złotych — mówi  Godusławski.

Budynek ma zostać oddany do użytku w 2026 roku.

O inwestycji

Nowa inwestycja powstanie przy skrzyżowaniu ul. Banacha z Grójecką. Oprócz lokali mieszkalnych zaplanowano tam ponad 2 tys. mkw. powierzchni usługowej oraz miejsca parkingowe: 78 w garażu i 19 na terenie nieruchomości. Powstaną też wyspy zieleni z ławkami wśród krzewów i drzew oraz trawniki.

Projekt uwzględnia elementy, które mają wpływ na energochłonność i tym samym obniżenie kosztów eksploatacyjnych. Budynki będą również wyposażone w instalację fotowoltaiczną. 

­— W ubiegłym roku, gdy wybuchł kryzys energetyczny, Prezydent m.st. Warszawy postawił wszystkim jednostkom za zadanie ograniczenia energii, zarówno tej zużywanej na bieżąco, ale także przy nowych inwestycjach. W ślad za tym spółka we wszystkich inwestycjach mieszkaniowych obniżyła zużycie energii pierwotnej do poziomu, który jest o 30 proc. niższy niż obecne warunki techniczne tego wymagają. Pozwoli to wszystkim najemcom lokali miejskim obniżyć zużycie energii o połowę. Dzięki temu możemy skorzystać ze środków KPO. W przypadku takiej inwestycji jak na skrzyżowaniu ul. Banacha i Grójeckiej jest to niebagatelna kwota 19 mln zł — powiedział Adam Godusławski, prezes zarządu TBS Warszawa Południe.

Inwestycja ma być zrealizowana w ciągu 24 miesięcy. Oddanie do użytku planowane jest na 2026 r. Wartość inwestycji przekracza 100 mln zł.

Czytaj też: Od początku miesiąca żyją bez ciepłej wody. Legionella w bloku na Bródnie

Źródło:

RDC

Autor:

Przemysław Paczkowski/JD