Wiadomości
Udostępnij:
W Turcji ogłoszono żałobę narodową. Bilans ofiar śmiertelnych pożaru w hotelu wzrósł do 76
-
21.01.2025 20:57
-
Aktualizacja: 21:02 21.01.2025
Do 76 wzrósł bilans ofiar śmiertelnych pożaru, który wybuchł nad ranem we wtorek w hotelu w ośrodku narciarskim na północnym zachodzie Turcji — poinformowały władze tego kraju. W Turcji w środę obowiązywać będzie żałoba narodowa. Pożar wybuchł w restauracji, po czym szybko rozprzestrzenił się na inne części budynku.
W Turcji w środę obowiązywać będzie żałoba narodowa. Bilans ofiar śmiertelnych pożaru, który wybuchł nad ranem we wtorek w hotelu w ośrodku narciarskim na północnym zachodzie Turcji, wzrósł do 76.
Wcześniej informowano o 66 ofiarach śmiertelnych i 51 osobach poszkodowanych. Władze przekazały, że akcja gaśnicza i poszukiwawcza na miejscu została zakończona.
W związku z tragicznym pożarem prezydent Recep Tayyip Erdogan ogłosił, że w środę w kraju będzie obowiązywać żałoba narodowa.
W sprawie pożaru zatrzymano dotychczas dziewięć osób, w tym właściciela obiektu.
Prezydent Recep Tayyip Erdogan zapowiedział również, że winni tragedii poniosą karę.
— Podejmowane są wszystkie konieczne kroki, by naświetlić wszystkie aspekty tego zdarzenia i pociągnąć winnych do odpowiedzialności — powiedział Erdogan.
Pożar w hotelu w Turcji
Pożar w 11-kondygnacyjnym budynku wybuchł w restauracji, po czym szybko rozprzestrzenił się na inne części hotelu — przekazał gubernator prowincji Bolu Abdulaziz Aydin. W hotelu przebywało wówczas 234 gości — podał serwis Daily Sabah. Przyczyna pojawienia się ognia nie jest jeszcze znana.
Na miejsce skierowano straż i ratowników z okolicznych miast. Do pomocy ruszyli też lokalni mieszkańcy i ludzie przebywający w okolicznych hotelach — przekazał portal Daily Sabah.
Na nagraniach widać płomienie pochłaniające górne piętra budynku i dach mieszczącego się na stromym zboczu hotelu. Zdesperowani ludzie próbowali uciekać przed płomieniami po zwieszonych przez okno związanych prześcieradłach.
Jeden ze świadków tragedii, pracujący w sąsiednim hotelu Baris Salgur, powiedział mediom, że był w swoim pokoju, gdy usłyszał krzyki. „Widziałem ludzi, którzy krzyczeli z okien, prosząc o pomoc. Przynieśliśmy liny, poduszki i koce. Zanim przybyli strażacy, dwie kobiety wyskoczyły z górnych pięter” — relacjonował.
Inny świadek, Asli Atmaca, powiedział, że przyniósł na miejsce materace, by łagodzić skutki upadku dla tych, którzy skakali z oien. „Mimo naszych starań wiele osób straciło życie dosłownie na naszych oczach. To straszne” — ubolewał.
Necmi Kepcetutan, instruktor jazdy na nartach, który był jednym z gości hotelu, przekazał, że obudził się, gdy w budynku zapanował chaos. Jak dodał, pomógł uratować ok. 20 osób. „Dym był duszący, ludzie mieli problem ze znalezieniem wyjścia ewakuacyjnego” — powiedział telewizji NTV.
Leżący ok. 300 km na wschód od Stambułu resort Kartalkaya to jeden z głównych kierunków zimowych wyjazdów w Turcji. Obecnie w kraju trwają ferie, więc ośrodki są pełne gości.
Czytaj też: Pierwsze decyzje Donalda Trumpa: kara śmierci, stan wyjątkowy, rozmowy z Putinem
Źródło:
Autor:
RDC /DJ