Prezes PZKol o problemach związku: to trwa od wielu lat

  • 10.09.2024 17:52

  • Aktualizacja: 17:27 10.09.2024

To nie jest nowy problem - mówił w Polskim Radiu RDC o sytuacji w Polskim Związku Kolarskim jego prezes Rafał Makowski. Związek ma wielomilionowy dług, brakuje mu finansowania i środków na zgrupowania oraz wyjazdy reprezentantów Polski. Jak jednak wskazał Makowski, jest „światełko w tunelu”.

Ogromy dług, afery, brak finansowania i środków na zgrupowania i wyjazdy reprezentantów Polski. Tak wygląda sytuacja w Polskim Związku Kolarskim.

- Ten problem jest już pełnoletni - mówił w Magazynie Sportowym RDC prezes związku Rafał Makowski.

Dług powstał przy budowie toru kolarskiego w Pruszkowie. Od wielu lat w związku jest komornik.

- W sumie tego długu jest między 9 a 10 milionów do spłaty, plus ponad drugie tyle odsetek. Mówię pomiędzy, dlatego że część spraw jest nadal w trakcie, jest w toku - tłumaczył.

Do tego od 2017 r. związek nie przedstawia rozliczenia finansowego, co spowodowało, że nie otrzymuje pieniędzy od ministerstwa. Środki na reprezentacje przekazywane były przez inne podmioty. Doszło do tego, że trenerzy i zawodnicy musieli sami płacić za swoje zgrupowania czy wyjazdy.

- To nie jest sytuacja, którą wprowadziłem ja jako prezes, tylko to jest sytuacja, która trwa od 7 lat. To znaczy, na początku roku trenerzy albo zawodnicy w pewien sposób pożyczają, to znaczy jadą na zgrupowanie, płacą za te zgrupowanie, otrzymują fakturę, która potem w pierwszym możliwym terminie jest im zwracana, ta kwota jest im zwracana. Zgadzam się, że nie powinno tak być, ale kolarstwo od 7 lat tak funkcjonuje - mówił.

Makowski dodał, że sytuacja powinna zacząć zmieniać się już w przyszłym roku. Związek sporządził wreszcie sprawozdanie za 2017 r. A przygotowywane są kolejne. Dzięki temu mogą zostać odblokowane środki publiczne. Trwają też rozmowy na temat toru w Pruszkowie. Bardzo możliwe, że przejmie go Centralny Ośrodek Sportowy,  co dałoby szanse na oddłużenie polskiego związku.

Czytaj też: Ministerstwo Sportu chce rozwiązać problem PZKol-u. Chodzi o tor kolarski w Pruszkowie

Źródło:

RDC

Autor:

Łukasz Starowieyski/PL