Prezydent Płocka o finansowaniu samorządów: budżety muszą być niezależne od rządu

  • 13.08.2024 09:59

  • Aktualizacja: 14:18 13.08.2024

Samorządy muszą wiedzieć, jakimi pieniędzmi będą dysponować i ich budżety muszą być niezależnie od rządu - uważa prezydent Płocka. Andrzej Nowakowski pochwalił w „Poranku RDC” zapowiadaną reformę finansowania samorządów, która ma wejść w życie od 1 stycznia 2025 roku. Jednostki mają dostawać większe wpływy z PIT i CIT oraz ryczałtu, ma zniknąć janosikowe, zmiany mają objąć też subwencje.

Dochody samorządów z udziału w podatkach PIT i CIT liczone od dochodów podatników, nowe udziały JST w tych podatkach, zamiast subwencji ogólnej pokrycie potrzeb finansowych - to zmiany proponowane przez Ministerstwo Finansów w systemie finansowania samorządów.

Skomentował je w Polskim Radiu RDC prezydent Płocka. Andrzej Nowakowski podkreślał, że przez ostatnie lata, zwłaszcza miasta na prawie powiatu, miały przez działania PiS „pod górkę”.

Posłuchaj rozmowy | Andrzej Nowakowski w Poranku Polskiego Radia RDC

- Samorządy powinny wiedzieć, jakimi pieniędzmi dysponują od początku roku i te pieniądze powinny w dużej mierze zależeć od aktywności, zaangażowania i być wypracowane po prostu przez ten samorząd. I nie było to zależne od widzimisię tego bądź innego rządu - mówił w „Poranku RDC”.
 

Jakie zmiany w finansowaniu samorządów?

MF proponuje, aby ich dochody z tytułu udziału w podatku PIT i podatku CIT liczone były jako procent od dochodów podatników danego podatku z terenu danej JST, a nie jak obecnie od podatku należnego, czyli po odliczeniu ulg i zwolnień. Dodatkowo samorządy partycypowałyby w podatku PIT pobieranym w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych. Jak podkreśla się w uzasadnieniu, system taki jest niezależny od zmiany całego systemu podatkowego.

W projekcie proponuje się, by wysokość udziału w podatku PIT wynosiła dla gmin 7 proc., miast na prawach powiatu 8,6 proc., powiatów 2 proc. a województw 0,35 proc.

Dla podatku CIT wskaźniki te miałyby wynosić: dla gminy 1,6 proc., miasta na prawach powiatu 2,2 proc., powiatu 1,7 proc., a województwa 2,3 proc.

Do wyliczeń będą wykorzystywane najbardziej aktualne dane, które są dostępne, czyli za rok poprzedzający rok budżetowy o dwa lata. Z tego wielkości użyte do wyliczeń mają być waloryzowane. W przypadku PIT proponuje się waloryzację wskaźnikiem dynamiki przeciętnego wynagrodzenia i dynamiki zatrudnienia, a dla CIT waloryzacja następowałaby dynamiką nominalnego PKB, uwzględniającego zarówno wzrost jak i inflację.

Jak zaznaczyło MF w Ocenie Skutków Regulacji, w efekcie wprowadzenia takich zmian w 2025 r. dochody wszystkich JST będą wyższe od tych, wyliczonych na podstawie dotychczasowych przepisów o 92,8 mld zł, czyli o prawie 85,4 proc.

Projektowana ustawa zamiast obecnych części subwencji ogólnej dla samorządów, wprowadza pojęcie potrzeb finansowych JST, które będą podlegać finansowaniu dochodami z tytułu udziału w PIT i CIT. Wyróżnia się pięć rodzajów potrzeb: wyrównawcze, oświatowe, rozwojowe, ekologiczne i uzupełniające. Projekt zawiera metody kalkulacji wysokości tych potrzeb. Jeśli dochody z udziału w PIT i CIT danej JST okażą się niewystarczające do pokrycia wyliczonych potrzeb finansowych, samorząd dostanie subwencję ogólną z budżetu państwa.

Korekta zamożności

Projekt zawiera również mechanizm tzw. korekty zamożności, utrzymywany w związku z dużym zróżnicowaniem dochodowym JST, ale różniący się od obecnego "janosikowego". JST nie będą wpłacać do budżetu państwa „janosikowego” - korekta zamożności dokonywana będzie co do zasady poprzez obniżenie kwoty zwiększonych dochodów z PIT i CIT. W efekcie, jak podkreśla MF, nowe rozwiązania spowodują, że korekta zamożności będzie mniejsza niż dotychczasowe wpłaty tzw. janosikowego.

Wskaźnik zamożności danej JST oraz danej kategorii JST liczony ma być na mieszkańca przeliczeniowego. W przypadku gdy wskaźnik zamożności danej JST będzie większy od 120 proc. wskaźnika zamożności danej kategorii JST, to korekta z tytułu zamożności wynosić będzie 50 proc. nadwyżki wskaźnika zamożności danej JST ponad 120 proc. wskaźnika zamożności danej kategorii JST.

Ministerstwo finansów podsumowuje, że zaproponowane rozwiązania wpłyną na zwiększenie dochodów jednostek samorządu terytorialnego oraz zmniejszenie dochodów budżetu państwa. Zwiększenie dochodów JST jest głównie efektem zwiększenia ich dochodów własnych z tytułu udziału w podatku PIT i CIT.

W OSR oszacowano, że w 2025 r. wpływy do budżetu spadną o 16 mld zł, i o tyle samo wzrosną dochody JST. W kolejnych latach kwoty te mają się zwiększać, aż do 28,7 mld zł spadku wpływów do budżetu i takiego samego wzrostu dochodów JST w 10. roku po wprowadzeniu zmian.

Według informacji z Ministerstwa Finansów, minimalny wzrost dochodów w 2025 r. w stosunku do obecnego systemu wyniesie od 1 mln zł dla gminy do 4 tys. mieszkańców do 6 mln zł dla gminy liczącej powyżej 60 tys. mieszkańców. Dla miast na prawach powiatu - w zależności od wielkości - dochody wzrosną minimalnie od 10 do 20 mln zł, dla powiatów o 4-6 mln zł, a dla województw o co najmniej 45 mln zł.

Wzrosnąć ma udział dochodów własnych w budżetach JST. Wpływy z PIT dla JST wzrosną z 88 mld zł do 173 mld zł, zaś z CIT - z 23 mld zł do prawie 30 mld zł - szacuje MF.

Według resortu finansów globalne potrzeby oświatowe JST, finansowane w dochodach JST, na 2025 r. wyniosą 102,6 mld zł.

Zwiększone zostaną całościowe potrzeby oświatowe samorządów o skutki podwyżek wynagrodzeń nauczycieli wychowania przedszkolnego oraz o dodatkowe środki wynikające ze wzrostu wydatków JST na przestrzeni ostatnich lat na realizację zadań dotyczących wychowania przedszkolnego w związku ze wzrostem liczby dzieci w wychowaniu przedszkolnym - poinformowało Ministerstwo Finansów.

Czytaj też: Zmiany dla uczniów z Ukrainy w nowym roku szkolnym. Czy placówki na Mazowszu są na to gotowe?

 

Źródło:

RDC

Autor:

Cyryl Skiba/PL